„Dilli w Paryżu” – sekta panowie mistrzowie (ocena 6/10)
Kryminał przygodowy wpisany w paryski światek artystyczno-naukowy, nagrodzony Cezarem za najlepszy film animowany.
Mała dziewczynka z Afryki zaprzyjaźnia się z paryskim kurierem rowerowym. Wspólnie zaczną tropić zagadkę porwanych dziewczynek.
Pod przykrywką przygody i kryminalnej zagadki udaje się pokazać cały przekrój Paryża początku XX wieku: z osiągnięciami naukowymi, kulturalnymi i zabytkami tego miasta. Historia tego miasta w pigułce. Pod względem edukacyjnym trafiona w dziesiątkę.
Sama historia też jest skrojona pod młodszego widza, chociaż może trochę zbyt drastyczna. W czasach feminizmu wydaje się wręcz szokująca. Dorosły widz również może się przerazić, acz pewnie dla niektórych feministek to za wiele.
Zastrzeżenia można mieć do warstwy technicznie. Ale nie przeszkodziło to filmowi wygrać jedną z najważniejszych filmowych nagród. Dziwne, że nie otworzyło to drogi dystrybucyjnej i jedynie pojedyncze seanse w Muranowie są okazją aby obejrzeć ten film. Dobrze, że udało się przygotować strawny polski dubbing.
Plusy:
+ obraz Paryża
+ znane postacie
+ wartka akcja
+ wyraziste
Minusy:
- niski poziom techniczny
- szokująca historia obyczajowa
- brak szerszej dystrybucji
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Dilili à Paris
produkcja: Francja
rok: 2018
gatunek: animacja
festiwale: Cezary, Ale Kino, Przeglądy Nowego Kina Francuskiego
reżyseria i scenariusz: Michel Ocelot
montaż: Patrick Ducruet
muzyka: Gabriel Yared
dubbing oryginalny: Prunelle Charles-Ambron, Enzo Ratsito, Natalie Dessay