„Aida” – ludobójstwo w Srebrenicy (ocena 7/10)
Wciąż niezagojona rana wojny na Bałkanach. To film hołd dla ofiar i bliskich pomordowanych.
Po zajęciu przez Serbów Srebrenicy bośniacka ludność w obawie o swoje bezpieczeństwo szuka ratunku. Baza ONZ nie może przyjąć wszystkich chętnych. Miejscowa tłumaczka próbuje ratować swoją najbliższą rodzinę.
Narracja prowadzona jest z punktu widzenia ofiar. Jednoznacznie oskarża siły ONZ o bierność. A Serbów o perfidny podstęp i krwawą zemstę. Ta jednostronność stanowi pewną wadę, ale wytłumaczalną z punktu widzenia roli jaką ten film ma spełnić. Jest on potrzebny aby pokazać światu co wydarzyło się w pozornie cywilizowanym kraju. I jakie są konsekwencje nienawiści rasowej.
Nie jest łatwy w odbiorze. Forma paradokumentalna, pozornie mało angażująca. Przebija się głównie odgrywająca pierwszoplanową rolę Jasna Đuričić. Co ciekawe fakt przewidywalności (zapewne niewielki procent widzów nie wie jak to się skończy) sprzyja w odbiorze, bo wiadomo że to wolne tempo jest uzasadnione.
Film budzi duże emocje, pokazywany na festiwalach, ale także w szerokiej dystrybucji. Tym samym spełnia swoją rolę, aby jak najszerzej pokazać wydarzenia które doprowadziły do niewyobrażalnej w cywilizowanym świecie zbrodni. Czy to ulży poszkodowanym, czy to zapobieże podobnym sytuacjom w przyszłości. Raczej wątpliwe.
Plusy:
+ hołd dla ofiar ludobójstwa
+ paradokumentalna forma
+ dominująca na ekranie Jasna Đuričić
+ końcowe wrażenie
+ polski wkład
Minusy:
- trudne w odbiorze
- jednostronne
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Quo vadis, Aida?
produkcja: Bośnia, Austria, Rumunia, Polska, Niemcy
rok: 2020
polska premiera: 17 września 2021
dystrybucja: Gutek Film
gatunek: dramat
· reżyseria, scenariusz: Jasmila Žbanić
· scenariusz: Łukasz M. Maciejewski, Mateusz Rakowicz
· muzyka: Antoni Łazarkiewicz
· zdjęcia: Christine Maier
· scenografia: Hannes Salat
· kostiumy: Małgorzata Karpiuk
· montaż: Jarosław Kamiński
· obsada: Jasna Đuričić, Izudin Bajrović, Boris Isaković, Boris Ler, Dino Bajrović
Comments