Polityka – Szydło, Misiewicz, Pięta, Rydzyk, Kaczyński, Schetyna (ocena 6/10)
Patryk Vega, najbardziej kasowy a przy tym wzbudzający kontrowersje, polski reżyser filmowy, po raz kolejny zagrał na nosie. Wbrew zapowiedziom jego film nie jest specjalnie antypisowski i nie wpłynie na wynik najbliższych wyborów, na co coponiektórzy liczyli.
Vega wykorzystuje znane wszystkim obserwatorom sceny politycznej, a także zwykłym obywatelom, zagadnienia wydarzeń z pierwszej części kadencji obecnie panującego ugrupowania politycznego. Podzielił swój film na sześć nowelek.
Pani Premier. Zwykła baba ze wsi, karmiąca kury zostaje premiera. Ubezwłasnowolniona przez prezesa partii, bez własnego zdania. Skupia się na szkoleniu wizerunkowym, powtarza frazesy. Gdy przychodzi afera z nagrodami nie daje sobie rady z nagonką opinii publicznej. Prezes decyduje o zmianie premiera na „bankstera”. Do stolicy przyjeżdża nawet rozwścieczony mąż żądny zemsty za to jak została potraktowana jego żona.
Pupil. Młody chłopak kończy studia na toruńskiej uczelni Ojca Dyrektora. Pijąc szampana ze swoją piękną i cnotliwą dziewczyną otrzymuje telefon z Warszawy. Dostaje wysokie stanowisko w Ministerstwie Obrony Narodowej i z miejsca staje się ulubieńcem ministra. Otrzymuje gabinet i władzę na wojskiem, z czego korzysta z młodzieńczą fantazją. Z czasem zaczyna zbierać łapówki i szantażować podwładnych. Gdy wybucha afera medialna idzie w zaparte. Minister próbuje go bronić u prezesa, ale finalnie ląduje w więzieniu.
Romans. Bogobojny poseł, mąż i ojciec dzieci nawiązuje romans z piękną kobietą w hotelu sejmowych. Kochanka zaczyna wymagać od posła większego zainteresowania. Ten jednak otrzymuje od Ojca Dyrektora propozycję utworzenia nowej, konkurencyjnej partii. Sprawa wychodzi na jaw, a poseł zostaje z niczym.
Ojciec Dyrektor. Szara eminencja z Torunia niezadowolona z niewielkich rządowych dotacji wdraża projekt przeniknięcia do środowisk lewicowych. W tym celu wykorzystuje dziewczynę, dokładnie tę samą z którą spotykał się student wyznaczony do MON. W ramach prowokacji zorganizowane zostają w lesie urodziny … Stalina.
Prezes. Rządzący twardą ręką prezes partii ma kłopoty z kolanem. Po wyjściu ze szpitala dostaje młodego masażystę, który zostaje nie tylko rehabilitantem, ale przyjacielem dla odczuwającego samotność szefa partii.
6. Ale to już było. Ofiara wypadku z rządową limuzyną zostaje wykorzystany przez partię opozycyjną jako kandydat w kolejnych wyborach.
Jak widać Patryk Vega zebrał medialne afery z początku rządów obecnie panującej władzy. To już trochę przebrzmiałe wydarzenia (nagrody, wypadek limuzyny, Misiewicz, urodziny Hitlera), co jest nieuniknione w filmie o współczesnej polityce. Vega po części to czuje więc puszcza oko do widza, czego najlepszym dowodem jest zmiana urodzin Hitlera na Stalina. W pewnym momentach wątki się przenikają, ale tutaj była dużo większa przestrzeń do wykorzystania. Vega jednak jeszcze nie ma siły do stworzenia filmu mozaikowego. Nie ulega jednak wątpliwości, że postęp w jego filmach jest wyraźna i tak jednoznacznie negatywne opinie krytyków to brak dobrej woli.
Tym filmem Vega miał dodatkową szansę zyskania przychylności środowiska, ale nieświadomie albo i celowo z niej nie skorzystał. Nie stworzył filmu zaangażowanego po jednej stronie politycznego sporu. Co więcej czołowe postacie PISowskiej sceny politycznej przedstawił, owszem w krzywych zwierciadle, ale nie bez cienia sentymentalizmu. Dotyczy to zaangażowanej prostej kobiety, którą od karmienia kur zrobili premierem, czy przede wszystkim samotnego człowiek decydującego o losach państwa. Tak rozbudowane psychologicznie postacie to także efekt znakomitego aktorstwa: zarówno Andrzej Grabowski, jak i Ewa Kasprzyk nie tylko wykorzystali w swoich rolach nawyki znanych osób publicznie, co stworzyli przekonujące postacie. To samo zresztą dotyczy innych postaci: Antoni Królikowski to wręcz koncertowy Misiewicz, a Zbigniew Zamachowski wiarygodny Rydzyk. Zaskakująco dobrze aktorsko jest na drugim planie: Iwona Bielska (poseł Pawłowicz),
czy Janusz Chabior (Macierewicz) stanowią dodatkowy smaczek. Aktorsko jedynie Daniel Olbrychski zupełnie się gubi, a to jego wątek ma stanowić puentę. Niestety trudną do zrozumienia, szczególnie niepotrzebną sceną z pośladkami.
O dziwo Vega jest stonowany, przynajmniej w porównaniu do poprzednich filmów gdzie bez ogródek obszedł się z polską policją i służbą zdrowia, w stosunku do środowiska polityków, ale także rzeczywistość jest dużo bardziej ugrzeczniona. Mniej tutaj wulgaryzmów, seks jeśli jest to wynikający z miłości (poseł Pięta) – może poza sceną z Ministrem MON i kilkoma aluzjami homoseksualnymi, przemocy nie ma prawie wcale. Pewnie niektórych fanów Vegi może ta produkcja rozczarować, a nawet wzburzać.
Mistrzostwem świata jest marketing tego filmu. Ludzie dzięki temu walą do kin drzwiami i oknami, żeby sprawdzić jak Vega dowalił PISowi. Tymczasem to jedynie chytry zabieg, nie zmieni prefencji wyborczych, nie odkrywa absolutnei niczego nowego. Niektórzy politycy burzyli się i nawet Misiewicz wytoczył proces reżyserowi. Tymczasem w filmie nie ma niczego więcej poza ogólnie znanymi plotkami i internetowym hejtem: homoseksualizm i choroba psychiczna Macierewicza, nieudolność Kaczyńskiego, wiejskość i brak własnego zdania Szydło, tropienie zawartości teczek Kamińskiego, dwulicowość posła Pięty, spryt i knowania Rydzyka. Vega spakował to wszystko do jednego pudełka, i pokazał jak miałka jest krytyka obecnej władzy.
Film Vegi ma niezliczoną ilość wad i pod względem realizacyjnym można się nad nim wyżywać. Jest z pewnością za długi, za mało wyrazisty, z zatraconą aktualnością. Ogląda się go jednak dobrze. Co prawda na Sali nie ma wybuchów śmiechu, szybciej jest zaduma – a to już naprawdę nietypowe na filmie Patryka Vegi. I to trzeba jednak docenić. Co prawda wielu nie przekona się do Vegi nawet jak zrobi dobry film, a będzie to wówczas pierwszy ambitny na które pójdą do kin tłumy widzów.
Plusy:
aktorstwo (Grabowski, Kasprzyk, Chabior, Królikowski, Zamachowski)
żywa, dynamiczna akcja
przenikające się nowele
Minusy:
nierówne wątki
znane motywy
niedopracowane dialogi
brak puenty
za długi
Zwiastun:
produkcja: Polska
rok: 2019
premiera: 4 września 2019
dystrybucja: Kino Świat
gatunek: komediodramat
reżyseria i scenariusz: Patryk Vega
zdjęcia: Norbert Modrzejewski
scenografia: Gwidon Busiło, Agata Stróżyńska
kostiumy: Małgorzata Bednarek-Chumakou
montaż: Tomasz Widarski
obsada: Ewa Kasprzyk, Andrzej Grabowski, Zbigniew Zamachowski, Antoni Królikowski, Zbigniew Suszyński, Janusz Chabior, Daniel Olbrychski, Marcin Boska, Iwona Bielska