"Butterfly Kisses" – młodociany pedofil (ocena 2/10)
![](https://static.wixstatic.com/media/cfad83_02aaebd27bb04077b6b7f7b6ffd7e417~mv2.jpg/v1/fill/w_147,h_69,al_c,q_80,usm_0.66_1.00_0.01,blur_2,enc_auto/cfad83_02aaebd27bb04077b6b7f7b6ffd7e417~mv2.jpg)
Trochę przykro, że ten słaby film ma polskie konotacje (reżyser Rafał Kapeliński). Zestawiłbym go z „Szatan kazał tańczyć” i puszczał za karę niegrzecznym chłopcom robiącym sobie dobrze pod kołdrą.
Jeszcze może historia jakoś by się broniła (trójka nastolatków opętana seksem i pornografią), ale jest przedstawiona w tak nużący sposób, że tylko wytrawni zwolennicy kina ambitnego wytrwają w śledzeniu fabuły. Na pokazie przedpremierowym niestety ich nie uświadczyłem i siedziałem sam jak kołek na tych nudach.
Zwiastun: