„Małe miłości”: jak córka z matką (ocena: 3/10 - za nudy)
- Andrzej
 - 28 lip
 - 2 minut(y) czytania
 
Główna bohaterka, 42-letnia Teresa (María Vázquez), zmienia swoje wakacyjne plany, aby zaopiekować się matką, Anią (Adriana Ozores), która uległa drobnemu wypadkowi. Kobiety, spędzając lato pod jednym dachem, mierzą się z napięciami, niedopowiedzeniami i różnicami pokoleniowymi. Z czasem ich relacja ewoluuje, prowadząc do zrozumienia i bliskości
Główne bohaterki spędzają lato w nadmorskim miasteczku, a ich „konflikt pokoleniowy” sprowadza się do serii banalnych dialogów i wymuszonych milczeń. Kamera długo zatrzymuje się na twarzach, które niby mają coś wyrażać, ale często nie mówią nic. Fabuła snuje się bez wyraźnego celu, a większość scen sprawia wrażenie wydłużonych na siłę. Zamiast intymnej, głębokiej historii dostajemy coś, co przypomina rozszerzoną wersję krótkiego metrażu, pozbawionego fabuły, suspensu i ciekawej historii. Może to zamierzony cel, aby ukazać monotonię rozmów rodzinnych.
Problem w tym, że dialogi są płaskie, mało wiarygodne, bez naturalności czy błysku. Emocje, które powinny być motorem relacji między bohaterkami, są powierzchowne, a momenty konfrontacji pozbawione napięcia. Postacie wydają się jednowymiarowe, a ich przemiana – jeśli w ogóle się dokonuje – jest niemal niezauważalna.
Film ma kameralny nastrój, estetyczne zdjęcia i pastelową, letnią aurę, dopracowaną realizację dźwięku. To za mało, by utrzymać uwagę widza. Dla niektórych widzów „Małe miłości” mogą być kameralnym portretem codzienności, ale w rzeczywistości są nudną próbą udawania głębi tam, gdzie jej brakuje.
„Małe miłości” hiszpańskiego reżysera Celii Rico Clavellino to film, który ukazuje portret relacji matki z córką. Niestety – zamiast poruszającej opowieści – wyszedł przegadany, rozwleczony i emocjonalnie płaski dramat, który nuży już po kilkunastu minutach.
Atuty:
interakcje matki z córką
kameralny klimat
realizacja dźwięku
słoneczne ujęcia
Mankamenty:
monotonne tempo narracji
mało zajmujące dialogi
powierzchowny rozwój postaci
przegadane sceny
Polecany dla:
matek zawracających gitarę swoim dorosłym dzieciom
widzów z anielską cierpliwością i miłością do kina kontemplacji
fanów slow cinema
zwolenników hiszpańskiej przyrody
próbujących przyoszczędzić na fachowcach
malarzy
Twórcy:
reżyseria, scenariusz: Celia Rico Clavellino
obsada: Adriana Ozores, María Vázquez, Miguel Ángel González, Aimar Vega, Pep Muñoz, Camille Figuereo, David Aguilar, Laura Gaja, Júlia Morella
tytuł oryginalny: Los pequeños amores
produkcja: Hiszpania
rok: 2024
gatunek: komediodramat wakacyjno-rodzinny
premiera: 27 czerwca 2025
dystrybucja: Gutek Film
obejrzane w niedzielę, 27 lipca 2025 roku, o godzinie 20:15, na małej sali kina Muranów, po meczu Polonia Warszawa – GKS Tychy












Komentarze