top of page

"Bob Marley: One Love” – reggae muzyka ludu (ocena: 5/10 – za Exodus)



Nieudana biografia legendarnego jamajczyka.

W trawionej wewnętrznymi konfliktami Jamajce muzyka łagodzi obyczaje. Ale nie do końca, bo członkowie popularnego zespołu reggae zostają postrzeleni. Ich lider Bob Marley wyjeżdża do Europy.

Film obejmuje większość kariery muzycznej Boba Marleya. Rozpoczyna się w momencie gdy jest już znanym muzykiem w swoim kraju, i dotyka go trudne doświadczenie. Wyjazd do Europy nie tylko nie hamuje rozwoju, ale przynosi rosnącą popularność. Najlepiej świadczy o tym opinia o płycie „Exodus”, która została uznana (zdecydowanie na wyrost) za najlepszy album XX wieku. Muzyka Marleya wyróżniała się pozytywnym przekazem i luźnym podejściem do życia. Po sukcesach na całym świecie nie zapomniał o swoim rodzimym kraju - jego powrót był wielkim wydarzeniem, przyczynił się nawet do pojednania zajadłych wrogów politycznych.

 

Nierozerwalnie z tak wielkim sukcesem wiązały się problemy osobiste. Napięcia rodzinne i konflikty wśród członków zespołu. W dodatku artystę doświadczyła ciężka choroba i zdecydowanie przedwczesna śmierć.

 

Wymarzony wręcz materiał na dobry film biograficzny. Niestety ta produkcja takim nie jest. Chaotyczna narracja, przeskakiwanie ze scen na scenę, zupełnie nie oddano wielkości charyzmy i sukcesu Marleya. Wiele wątków jest zapominanych, brak konkretnego dominującego. Czy to by miała być kariera muzyczna, czy też sytuacja polityczna, czy trudne stosunki w rodzinie i wśród członków zespołu. Pojawiają się sceny które uwypuklają te aspekty, po czym schodzą one na drugi plan.

 

Wydaje się że główną przyczyną scenariuszowego fiaska jest osobiste zaangażowanie emocjonalne twórców. Są wśród nich członkowie najbliższej rodziny. Zazwyczaj takie zaangażowanie i brak dystansu obraca się przeciwko atrakcyjności biografii dla szerszej widowni. Fakty, które dla najbliższych są oczywiste, dla widza mogą być nie znane.

 

Warto ten film obejrzeć jedynie dla muzyki, której jest dużo. I dla całkiem poprawnych głównych ról aktorskich. Ale i tak brakuje tego charakterystycznego dla życia i muzyki Marleya - pozytywnego przekazu. Od samego filmu lepsze są napisy końcowe, podczas których ukazano archiwalne materiały o muzyku. Jak rzadko kiedy nikt z publiczności nie wstaje by już wychodzić. A mieli prawo być zmęczeni chaotyczną formą biografii. Na pewno Marley zasłużył na coś lepszego.

 

Zalety:

+ kompleksowa biografia

+ dużo muzyki

+ poprawna główna rola

 

Wady:

- chaotyczna narracja

- płytkie i powierzchowne

- gubione wątki

- nieprzekonująca wielkość Marleya

- średnio pozytywny przekaz

 

produkcja: Stany Zjednoczone

rok: 2024

gatunek: biografia muzyczno-polityczna

dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o.

premiera: 16 lutego 2024

 

  • reżyseria: Reinaldo Marcus Green

  • scenariusz: Zach Baylin, Frank E. Flowers

  • obsada: Kingsley Ben-Adir, Lashana Lynch, James Norton, Michael Gandolfini, Anthony Welsh, Anna-Share Blake, Micheal Ward, Tosin Cole, Nadine Marshall, Sundra Oakley

 

 

obejrzane z MM, w Walentynki w środę 14 lutego 2024 roku, o godzinie 18:00, na pokazie przedpremierowym w Cinema City Promenada

Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page