

„Rytuał”: egzorcyzm 1928 (ocena: 6/10 - za Pacino)
oparte na faktach, pomimo wyeksploatowania tematu wciągająca, z interesującą rolą Al Pacino, przesadzony montaż


„F1: Film”: nowy zespół w Formule 1 (ocena: 8/10 - za Pittstop)
emocjonujący, znakomicie zrealizowane, dopracowane postacie, ciekawa intryga, znakomite wykorzystanie muzyki


„Fenicki układ”: Wes Anderson (ocena: 6/10 - za koszykówkę)
absurdalne podejście do sztuki filmowej ekscentrycznego reżysera - głównie dla jego fanów i smakoszy dobrego aktorstwa


„Materialiści”: swatka singielka (ocena: 6/10 - za jaskiniowców)
dobrze rozpisane dialogowo, ciekawe postacie, poprawne aktorstwo, klimat Nowego Jorku, ciekawe spostrzeżenia


„Jurassic World: Odrodzenie”: gdzie te dinozaury? (ocena: 4/10 - za Snickersa)
za mało scen z dinozaurami, za wiele postaci, imponujące plenery, absurdalne wpadki scenariuszowe, niewykorzystana Scarlett


„Nawiedzony dwór”: strasznie śmiesznie (ocena: 6/10 - za Disneyland)
nie taki słaby jak go malują


„28 lat później”: dystopijna Wielka Brytania (ocena: 6/10 - za zombie)
dystopijna kreacja świata - sztos, sposób kamerowania - sztos, główna rola nastolatka - sztos, charakteryzacja zombie - sztos


„Pożeracz strachu”: łowcy duchów (ocena: 4/10 - za ciemność)
horror z niewykorzystanym potencjałem, punkt wyjścia sztampowy ale dający możliwości, brak pomysłu na rozwinięcie


„Jak wytresować smoka”: pierwowzór odbija się Czkawką (ocena: 6/10 - za Szczerbatka)
wierny oryginałowi, atrakcyjny wizualnie, przesadnie brutalny, z mądrym i współcześnie pożądanym przesłaniem


„Ballerina. W Uniwersum Johna Wicka”: Ruska Roma (ocena: 5/10 - za Ewę)
Największym problemem jest właśnie protagonistka. Mało wyrazista, nie budzi zaangażowania, a jej kobiecość została ukazana bez wyrazu.