„Weekend w Tajpej”: rodzina przemocą silna (ocena: 4/10 - za Bessona)

Andrzej
12 minut temu
1 minut(y) czytania

Akcja – sensacja. Tyle tylko, że z tej sensacji zostaje głównie hałas i dym z opon.

Matka aby chronić syna ucieka luksusowym samochodem do swojego kochanka.

W scenariuszu palce maczał sam Luc Besson, ale niewiele z jego stylu tu czuć. Film wygląda, jakby ktoś wyciął z lepszych produkcji sceny pościgów i próbował je zszyć na nowo. Reżyser George Huang nie potrafi nadać historii rytmu ani głębi. Bohaterowie są płascy, ich motywacje – umowne, a dialogi – momentami drętwe do granic.

Są pojedyncze atuty: efektowne sceny samochodowe i kilka emocjonalnych spięć na linii matka–syn. Jednak to za mało, by uratować film przed przeciętnością. Napięcia nie buduje ani muzyka, ani montaż. Trudno się dziwić, że planowana dystrybucja kinowa została porzucona – trafienie do serwisu cda było nieuniknione.

tytuł oryginalny: Weekend in Taipei

produkcja: Francja, Tajwan

rok: 2024

gatunek: sensacyjny

data polskiej premiery: 29 listopada 2024 roku (brak pokazów)

dystrybucja: Media Squad Distribution

vod: cda

reżyseria: George Huang
scenariusz: Luc Besson, George Huang
obsada: Luke Evans, Lun Mei Gwei, Sung Kang, Wyatt Yang, Pernell Walker, Yi-Ching Lu, Patrick Pei-hsu Lee, Enrique Alonso Concha Cornejo, Zach Ireland