„Pani od Polskiego”: przymusowe deportacje (ocena: 6/10 - za Elizę)

Andrzej
2 dni temu
2 minut(y) czytania

Tragiczne losy Polaków deportowanych w trakcie II Wojny Światowej do pracy w Niemczech.

Główna bohaterka, Eliza, podejmuje pracę jako nauczycielka języka polskiego na wsi. Romans z młodszym uczniem wywołuje skandal i ostracyzm ze strony lokalnej społeczności. To jednak dopiero początek dramatycznych wydarzeń — prawdziwe piekło zaczyna się wraz z agresją hitlerowską.

Eliza to postać na wskroś idealistyczna: serce pełne romantyzmu, głowa oddana pracy organicznej. Kobieta, której życie zniszczyła wojna, rusza w podróż do faszystowskich Niemiec w poszukiwaniu ukochanego, deportowanego na roboty przymusowe. Tam doświadcza piekła — zarówno emocjonalnego, jak i fizycznego.

Tematyka filmu jest ważna, przejmująca, a jednocześnie rzadko podejmowana w polskim kinie. Przedstawia wiele osobistych tragedii, pokazując nie tylko przymusowe wywózki, ale także warunki życia w różnych częściach III Rzeszy. Trudno nie zadać sobie pytania: co było trudniejsze do przetrwania — okupacja w Polsce, czy los robotników przymusowych za granicą?

Niestety, film nie w pełni wykorzystuje potencjał opowiadanej historii. Reżyseria Radosława Piwowarskiego sprawia wrażenie podporządkowanej przyzwyczajeniom wyniesionym z serialowych produkcji telewizyjnych. Wiele wątków zostaje potraktowanych powierzchownie, niektóre są niedokończone, inne zbędne. Charakteryzacja także zawodzi — Eliza momentami wygląda, jakby właśnie wróciła od fryzjera, a nie jak osoba wyniszczona latami życia w skrajnych warunkach.

Najmocniejszym punktem filmu pozostaje rola Sylwii Skrzypczak-Piękoś. Jej kreacja jest wiarygodna, pełna emocjonalnej głębi i subtelności. To dzięki niej postać Elizy nie traci autentyczności, mimo niedoskonałości całej produkcji.

Film nie zdobył szerokiego uznania — zebrał przeciętne recenzje i szybko zniknął z repertuarów. Mimo to warto go obejrzeć. Choćby z szacunku dla tych, którzy przeszli przez prawdziwe piekło wojny i zostali zapomniani przez wielką historię.

Atuty:

poruszająca historia
rola Skrzypczak-Piękoś

Mankamenty:

sposób narracji
serialowa reżyseria
błędy w charakteryzacji
negatywne oceny

produkcja: Polska

rok: 2025

gatunek: dramat wojenno-kobiecy

data premiery: 9 maja 2025 roku

dystrybucja: Kino Świat

reżyseria, scenariusz: Radosław Piwowarski
obsada: Sylwia Skrzypczak-Piękoś, Vitalik Havryla, Mirosław Jękot, Gunda Aurich, Michael Schiller, Wolfgang Boos, Robert Gonera, Karolina Lodyga, Anna Dzieduszycka, Gunda Aurich