top of page

"Omaha": Nebraska (ocena 6/10 za podróż)

  • Zdjęcie autora: Andrzej
    Andrzej
  • 6 godzin temu
  • 2 minut(y) czytania
Zabrać dzieci i psa, spakować kilka rzeczy i wyjechać w stronę Nebraski — to wydaje się gestem ucieczki, ale też desperackiej nadziei.
Ojciec samotnie wychowujący dwójkę dzieci — Ellę i Charliego — wyrusza w podróż po bezkresnych drogach amerykańskiego Zachodu. Choć z pozoru to zwykły rodzinny wyjazd, od pierwszych minut widać, że pod tą codziennością kryje się coś znacznie głębszego.

Reżyser Cole Webley, w swoim pełnometrażowym debiucie, konstruuje film, który z pozoru wpisuje się w ramy kina drogi. W rzeczywistości to intymny dramat rodzinny, opowiadający o bezradności, odpowiedzialności i próbie ocalenia więzi w czasach, gdy świat wokół się rozpada. Amerykański kryzys gospodarczy stanowią jedynie tło — prawdziwy dramat rozgrywa się wewnątrz samochodu, pomiędzy ojcem a dziećmi.


Webley świadomie rezygnuje z spektakularnych wydarzeń. Akcja toczy się niespiesznie — w dialogach prowadzonych na tylnym siedzeniu, w krótkich wizytach na stacjach benzynowych i w przydrożnych motelach. To kino ciche, ascetyczne, czasem wręcz zbyt powściągliwe. Brak wyraźnych zwrotów akcji może nużyć, ale właśnie w tej codzienności kryje się prawda o emocjonalnym rozpadzie i potrzebie nadziei.


Od początku towarzyszy poczucie napięcia — niepokój o cel tej podróży. Pytanie „dokąd właściwie jadą?” powraca jak refren, a każda wymijająca odpowiedź ojca tylko potęguje podejrzenia, że za tą podróżą stoi coś więcej niż chęć zmiany miejsca zamieszkania. Gdy finał ujawnia prawdziwe motywy bohatera, staje się jasne, że to nie film o ucieczce, lecz o rozpaczy i próbie ocalenia resztek godności.


Wizualnie produkcja korzysta z potęgi amerykańskiego pejzażu. Surowe, bezkresne przestrzenie Nebraski i Dakoty kontrastują z emocjonalnym zamknięciem bohaterów. Obraz pustych dróg i zniszczonych stacji benzynowych jest metaforą kryzysu – zarówno ekonomicznego, jak i duchowego. Kamera rejestruje każdy niuans twarzy bohaterów, nie pozwalając uciec od ich bezradności.


Omaha” to rozdzierająca serce opowieść o rodzicielskiej bezsilności w obliczu kryzysu, film o człowieku, który bardzo kocha swoje dzieci, ale nie wie już, jak im pomóc. Webley nie moralizuje i nie oferuje tanich wzruszeń — zamiast tego proponuje widzowi cichą refleksję o miłości, której nie zawsze wystarcza siły, by przetrwać.


Skromne, ale emocjonalnie dojrzałe kino, które wymaga od widza cierpliwości. Nie dostarcza typowej filmowej satysfakcji, lecz pozostawia z niepokojem i pytaniem: jak daleko można posunąć się z miłości, zanim zmieni się ona w rozpacz?


  • reżyseria: Cole Webley

  • scenariusz: Robert Machoian

  • montaż: Jai Shukla

  • zdjęcia: Paul Meyers

  • obsada: John Magaro, Molly Belle Wright, Wyatt Solis, Talia Balsam


obejrzane w poniedziałek, 13 października 2025 roku o godzinie 16:00, w kinie Kinoteka, w ramach "Konkursu 1-2" 41 Warszawskiego Festiwalu Filmowego


Komentarze


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page