"DogMan” – pieskie życie (7/10 za Bessona)

Psy mają tylko jedną wadę – ufają ludziom ….

Młody chłopak kochający psy, bardziej od swojej patologicznej rodziny, zostaje surowo ukarany przez okrutnego ojca. Złapany po latach przez policję przewożąc w ciężarówce sforę psów. Swoją historię opowiada czarnoskórej adwokatce.

Oryginalny, ciekawy, mocno przerysowany scenariusz (chociaż z autentyczną inspiracją). Angażująca historia. Opowiadana w formie retrospekcji, we wciągający sposób. Dobrze rozpisane dialogi. Wyrazistość bohatera, a przede wszystkim sfory psów. Znakomita główna rola Caleb Landry Jones’a. Tresura czworonogów – mistrzostwo świata. Aczkolwiek ich inteligencja to bardzie wymysł głównego bohatera.

Reżyserska klasa Luca Bessona. Świetnie się ogląda. Ale przez kina przechodzi praktycznie niezauważony. Dystrybutorów, bo jest ich dwóch, którzy nawet nie popracowali nad tytułem (tożsamym z dystrybuowanym w Polsce filmem 5 lat temu) czeka wizyta psiej zgrai i sroga zemsta …

Zalety:

+ ciekawy scenariusz

+ forma retrospekcji

+ inteligencja psów

+ wyrazistość bohatera

+ dobre tempo

+ dialogi

+ kreacja Caleb Landry Jones

+ Édith Piaf

+ mądrość zwierząt

+ drobiazgowa tresura

Wady:

- drastyczne sceny

- przerysowania

- brak promocji, słaba dystrybucja

produkcja: Francja

rok: 2023

gatunek: dramat sensacyjny burleskowo psiarski

premiera: 17 listopada 2023

dystrybucja: Velvet Spoon / Monolith Films

festiwale: Wenecja

reżyseria, scenariusz: Luc Besson
obsada: Caleb Landry Jones, Grace Palma, Christopher Denham, Michael Garza, Bianca Melgar, Jojo T. Gibbs, Clemens Schick, John Charles Aguilar, Iris Bry, Marisa Berenson, Lincoln Powell, Alexander Settineri