„Super pies i kot łotr”: porwani przez kosmitów (ocena: 6/10 — za Charliego)
- Andrzej
- 1 godzinę temu
- 1 minut(y) czytania
Ulubiony od szczeniaka pies Danniego, Charlie, zaczyna się wyraźnie starzeć, tracąc humor i chęć do beztroskiej zabawy. Jednak niespodziewane wydarzenie stawia sytuację na głowie.
Pomijając niesprawiedliwe potraktowanie gatunku kotów, animacja jest bardzo sympatyczna, przystępna, atrakcyjna i edukacyjna. Kładzie nacisk na przyjaźń z ukochanym zwierzęciem, ale także na chęć do pomocy ludziom w trudnych sytuacjach. Po drugiej stronie stoi nieuchronna starość, przemijanie, ale także utrata sławy i niesprawiedliwe traktowanie przez otoczenie. Można się wiele nauczyć.
A do tego ogląda się z przyjemnością. Akcja jest wartka, dialogi dobrze rozpisane i niepopsute polskim dubbingiem. To produkt przeznaczony głównie dla młodszych widzów, którzy zapewne po seansie będą jeszcze natarczywiej domagać się zakupu zwierzaka.
„Super pies i kot łotr” to sympatyczna i pouczająca animacja, mająca w sobie wiele ciekawych aspektów, które powinny trafić do młodego widza. Niech się fani kotów nie obrażają – tak wyszło…
Twórcy:
reżyseria: Shea Wageman
scenariusz: Shea Wageman, Steve Ball
dubbing oryginalny: Owen Wilson, Tabitha St. Germain, Dawson Littman, Ruairi MacDonald
tytuł oryginalny: Charlie the Wonderdog
produkcja: Kanada
gatunek: animacja zwierzęco-superbohaterska
rok: 2025
polska premiera kinowa: 24 października 2025
dystrybucja: Kino Świat













Komentarze