

„Jurek Maskonurek: Misja Puffinów”: Pan Jerzy (ocena: 4/10 - za Pazurę)
lepsza byłaby 10-minutowa dobranocka


„Sanatorium pod klepsydrą według braci Quay”: śmierć ojca (ocena: 5/10 - za Schulza)
Mało zrozumiała impresja filmowa.


„Niesamowite przygody skarpetek”: wyjdzie w praniu (ocena: 8/10 - za dobranocki)
sentymentalna podróż do bajek z lat 80.


„Dog Man”: pies policjant (ocena: 6/10 za kotka)
adopcja kotka


„Elfy rozrabiają”: gnom z Krakowa (ocena: 5/10 za Niemcy)
animacja bez pomysłu i tak lepsza od głupich pomysłów polskich dubbingowców


„Kaiju No. 8: Mission Recon”: najdłuższa scena po napisach (ocena: 3/10 za serię)
najdłuższa scena po napisach, po nudnym filmie


„Królestwo Kensuke”: z rodziną na jachcie (ocena: 6/10 za psa)
rejs z rodzicami


„Bezcenny pakunek”: animowany Holokaust (ocena: 7/10 za zło)
niemowlę z nasypu kolejowego


„Screamboat. Krwawa mysz”: prom na Staten Island (ocena: 2/10 za Miki)
krwawe nawiązanie do animacji z 1928 roku