„Koci domek Gabi: Film”: Kristen Wiig (ocena: 5/10 — za Marlenę)
- Andrzej
- 13 minut temu
- 2 minut(y) czytania
Nastolatka podczas wyjazdu traci swój domek dla kotów, w którym uwielbia się bawić. Zagrożeniem staje się kobieta, która zapomniała o dzieciństwie.
Któż nie lubi kotków? Kto nie oglądał licznych filmików z kotkami? Serial oparty na ich różnorodności podbił serca widzów jednej z platform VOD. Adaptacja kinowa jest więc odcinaniem kuponów od popularności telewizyjnej. Szkoda jednak, że tak toporna.
Film jest infantylny, nie ma większego uroku (co w przypadku kotków wydaje się nie lada sztuką), a dla widzów nieznających serialu wręcz nudny. Fabuła – poszukiwanie kotków – służy głównie jako pretekst do serii oderwanych od siebie epizodów. Konstrukcja przypomina zlepek segmentów serialu, a nie pełnoprawną opowieść z rytmem i emocjonalnym ciężarem. Nadmiar piosenek i żartów budowanych na memach sprawia wrażenie materiału przygotowanego pod markę i sprzedaż gadżetów filmu. Przejścia z realnego świata dzieciństwa do zabawy z kotkami są mało czytelne, przez co nie przyciągają większej uwagi. Nawet same kotki są mało wyraziste, a momentami zwyczajnie nudne.
Jedynym interesującym wątkiem jest postać i przemiana dorosłej kobiety Very, zagranej z urokiem przez Kristen Wiig. To element, który nadaje większą głębię i pozwala wyjść ponad poziom marketingowego dodatku do serialu. Zresztą ona ma najbardziej charyzmatycznego kota (Marlena) w całym filmie.
Oczywiście jest to produkt dla konkretnego odbiorcy – dla niego jest nie tylko dobrze skrojony, ale wręcz wymarzony. Wiele dzieci się dobrze bawi podczas seansu, nawet śpiewając wspólnie piosenki. Film ma wyższą frekwencję niż dużo lepsze produkcje familijne – i o to właśnie chodziło. Bo jak się do tego doda sprzedane gadżety, to twórcom kasa się zgadza, a ewentualne negatywne oceny widzów spoza bańki mogą mieć w głębokim poważaniu.
„Koci domek Gabi: Film” jest pozycją dla zakochanych w marce: dzieci zanurzonych w świecie Gabi i ich opiekunów, którym ten świat jest dobrze znany. Jako samodzielne kino familijne – pozostaje produkcją infantylną, jednowymiarową i mocno skrojoną pod fanów. Jedna dobrze napisana i zagrana bohaterka to za mało.
Twórcy:
reżyseria: Ryan Crego
scenariusz: Melanie Wilson LaBracio, Adam Wilson
obsada: Laila Lockhart Kraner, Kristen Wiig, Gloria Estefan, Thomas Lennon, Jason Mantzoukas, Ego Nwodim, Kyle Mooney, Melissa Villaseñor, Fortune Feimster
tytuł oryginalny: Gabby's Dollhouse: The Movie
produkcja: Stany Zjednoczone, Kanada
gatunek: familijny przygodowo-animacyjny
rok: 2025
polska premiera kinowa: 10 października 2025
dystrybucja: United International Pictures sp. z o.o.













Komentarze