„Strefa”: powyżej 2.440 metrów (ocena 6/10 za Żniwiarzy)

Andrzej
13 gru 2024
2 minut(y) czytania

Dystopijnie, kameralnie, emocjonująco.

W niedalekiej przyszłości większość gatunku ludzkiego zostało wymordowane przez zabójcze stwory. Jedynym ratunkiem jest przekroczenie wysokości 2.440 metrów, powyżej której potwory nie sięgają. W górskim domku mieszka czarnoskóry wdowiec z małym chłopcem, który potrzebuje leku dostępnego poniżej strefy bezpieczeństwa.

Mroczna wizja przyszłości, w której ród ludzki został praktycznie wyeliminowany przez zabójcze, odporne na broń palną, stwory. Sam świat jest pogodny: ładna przyroda, biegające zwierzęta, kwitnące rośliny. Trochę jak w pandemii: wszystko jest OK, ale z domu wychodzić nie można.

Akcja odnosi się do losu kilku osób, które zmuszone są podjąć ryzykowną, wręcz szaleńczą, próbę zejścia poniżej bezpiecznego poziomu. Ich losy są angażujące, momentami nawet emocjonujące. Jedynie dialogi pozostawiają sporo do życzenia. Oraz momentami mało oczywiste powody podjęcia aż takiego ryzyka.

Gorzej jak film przestaje być kameralny i próbuje ukazać bezpośrednie starcie z potworami. Co prawda jest emocjonująco, ale niskobudżetowe efekty specjalne nie budują poważnego nastroju. Także wiele decyzji (uruchomienie wyciągu narciarskiego, czy też nadużywanie broni jak wiadomo że ten sposób nie działa) budzi wątpliwości. Twórcy wyraźnie przeszarżowali. Zostając w klimacie kameralnym skutecznie ukryliby braki budżetowe.

Rozczarowuje banalne zakończenie. Motyw tajemniczych stworów, chociaż sztampowy, miał dużo większy potencjał scenariuszowy. W końcu skądś się ta zabójcza chmara potworów wzięła. I można było drążyć ten motyw, nawet kosztem wydłużenia czasu trwania. Bo w takiej formie to sama dystrybucja kinowa tej produkcji jest sukcesem, równie dobrze film mógł poprzestać na jednej z platform streamingowych. No chyba że w zamierzeniu są kolejne części, tylko czy ktoś zainwestuje w średnio przyjęty pomysł.

Atuty:

+ dystopijna wizja

+ kameralne

+ ograniczona liczba bohaterów

+ momentami emocjonujące

+ ładne krajobrazy

Mankamenty:

- niskobudżetowe efekty specjalne

- szablonowy scenariusz

- mało rozsądne decyzje bohaterów

- banalne zakończenie

- przeciętne dialogi

tytuł oryginalny: Elevation

produkcja: Stany Zjednoczone

rok: 2024

gatunek: thriller dystopijny fantasy

polska premiera kinowa: 6 grudnia 2024 roku

dystrybucja: Kino Świat

reżyseria: George Nolfi
scenariusz: John Glenn, Jacob Roman
obsada: Anthony Mackie, Morena Baccarin, Maddie Hasson, Danny Boyd Jr., Rachel Nicks, Shauna Earp, Tyler Grey