„Veni Vidi Vici”: rodzina miliarderów (ocena 5/10 za snajpera)
Gdy rodzisz się biedny - nie jest to twoja wina. Ale gdy umierasz biedny - to już tak.
Rodzina bogatego, przedsiębiorcy budującego nowoczesną fabrykę baterii, zamieszkuje w małym miasteczku, gdzie grasuje tajemnicy snajper, uśmiercający zwykłych ludzi.
Austria wyrasta na kinematografię, która chce szokować za wszelką cenę. Już pierwsza scena tego filmu wgniata w fotel. Następnie poznajemy zmanierowaną rodzinę bogatego miliardera. Nie mam tam miejsca na sympatię widza. W zestawieniu ze śmiertelnym zagrożeniem dla każdego obywatela – punkt wyjścia wydaje się intrygujący. Brakuje jednak pomysłu na rozwinięcie tematu. Bohaterowie są antypatyczni, obserwacje społeczne powierzchowne, dialog bardzo przeciętne, nawet aktorstwo nie przyciąga. Sprowadza się do szokowania na siłę. Sam fakt, że film szybko się kończy bez większego zaskoczenia rozczarowuje. Tytuł też mało adekwatny.
Atuty:
+ intrygujący punkt wyjścia
+ obserwacje społeczne
Mankamenty:
- brak pomysłu na rozwinięcie
- niesympatyczni bohaterowie
- kiepskie dialogi
- szokowanie na siłę
- nieprzekonujące aktorstwo
produkcja: Austria
rok: 2024
gatunek: dramat kryminalno-społeczny
polska premiera kinowa: 22 listopada 2024 roku
dystrybucja: Aurora Films
festiwale: Sundance
reżyseria: Daniel Hoesl, Julia Niemann
scenariusz: Daniel Hoesl
obsada: Laurence Rupp, Ursina Lardi, Olivia Goschler, Kyra Kraus, Tamaki Uchida, Dominik Warta, Markus Schleinzer, Johanna Orsini-Rosenberg, Alexander Stecher
obejrzane w czwartek, 5 grudnia 2024 roku, o godzinie 18:30, w kinie Kultura sala Rejs
Kommentare