

„Cicha noc, śmierci noc”: głos wewnętrzny (ocena: 6/10 za Mikołaja)
odtrutka na zamieszanie przedbożonarodzeniowe: jest i wątek miłosny, i krwawe rozprawy, scena imprezy faszystów wybija się na czoło


„Uciekinier”: rok 2025 (ocena: 6/10 — za teleturniej)
Atrakcyjna sensacja, która momentami staje się satyrą na kino rozrywkowe. Wszystko byłoby dobrze, gdyby był sporo krótszy.


„Nikt 2”: wakacje z bójkami (ocena: 6/10 – za nikogo)
kontynuacja może i mało oryginalna, ale sympatyczna, dobrze skrojona i wyraźnie stawiająca na zabawę


„Randka w ciemno”: seryjny… fotograf (ocena: 6/10 – za Kendrick)
ciekawy pomysł na thriller kryminalny łączący tematykę seryjnych zabójców z popularnym programem telewizyjnym


„War 2”: agent Kabir (ocena: 6/10 – za Hindi)
widowiskowe kino sensacyjne rodem z Indii – z efektownymi scenami akcji, dynamiczną fabułą i bajecznie zainscenizowanymi tańcami


„Koszmar minionego lata”: nie imprezuj 4 lipca (ocena: 4/10 - za rybaka)
nachalne mylenie tropów niweczy większość zalet filmu, przez co widzowie często wychodzą z seansu podirytowani


„Księgowy 2”: co za długo, to niezdrowo (ocena: 5/10 - za Afflecka)
co za dużo to niezdrowo


„Siedem”: wszyscy jesteśmy grzesznikami (ocena siedem za gniew)
siedem grzechów głównych


„Złowrogi”: cela śmierci (ocena 8/10 za morderstwa)
przed egzekucją












