„Sirât”: pustynny rave (ocena: 6/10 – za miny)
- Andrzej
- 20 minut temu
- 2 minut(y) czytania
Na odludnej pustyni ustawiane są ogromne głośniki, a fani muzyki techno zjeżdżają się na pustynny rave. W tym specyficznym towarzystwie odróżnia się starszy mężczyzna wraz z synem, którzy szukają zaginionej córki.
Film rozpoczyna się niczym surowy dokument muzyczny. Rytmiczna muzyka elektroniczna to gratka dla fanów tego rodzaju imprez, natomiast dla widzów kinowych sekwencja początkowa może być wręcz męcząca. Powoli jednak zaczyna wyłaniać się zalążek fabuły, której dalszy rozwój lepiej pozostawić w tajemnicy, by nie psuć zaskoczenia. Warto jednak wytrwać – film oferuje szokujące i niespodziewane sceny.
Po części „Sirât” opowiada o przyjaźni, więzach rodzinnych i przeżywaniu tragedii, a także o kruchości ludzkiego życia – jeden nieostrożny ruch może prowadzić do katastrofy. To przesłanie jest uniwersalne: dotyczy każdego i w każdych okolicznościach, nawet podczas zwykłej drogi do pracy. Tytuł, nawiązujący do islamskich wierzeń, sugeruje głębszą refleksję: ludzie dobrego serca mogą przejść przez śmierć błyskawicznie, bez długiego cierpienia. Dla najbliższych jednak taka nieoczekiwana śmierć jest tym bardziej traumatyczna.
Francusko-hiszpański reżyser Oliver Laxe doskonale wyczuwa rytm filmu. Początkowo epatuje rytmiczną muzyką, następnie wprowadza długie sekwencje minimalistyczne, by zakończyć „wybuchowo”. Film jest długi, ale tempo seansu nie pozwala odczuć jego długości.
Kinowa dystrybucja, w tym w multipleksach, okazała się sukcesem. Dla wielu widzów seans może być lekko szokujący, jednak nagroda w Cannes z pewnością przyciągnie nowych odbiorców.
„Sirât” to kino specyficzne: od elektronicznych rytmów, przez surowy minimalizm, po zaskakujące suspensy. Film wciąga i pozostawia widza z refleksją o kruchości ludzkiego życia.
Atuty:
umiejętne dawkowanie klimatu
kontrast życia rodzinnego i patchworkowego
suspens i wciągająca końcówka
bogata oprawa muzyczna
wyraziści bohaterowie
sprawny montaż
realizacja dźwięku
wysmakowane ujęcia pustynne
konwencja kina drogi
szeroka dystrybucja
nagroda w Cannes
Mankamenty:
surowa forma
męczące dudnienie muzyki
oszczędność w dialogach
nierówne tempo narracji
finalnie brutalne sceny
promowanie używek (narkotyków)
Polecane dla:
zwolenników nietypowych pomysłów kinowych
fanów muzyki elektronicznej
miłośników klimatu „Mad Max”
badaczy islamskiej kultury i wierzeń
amatorów pustynnych pejzaży
ojców i dzieci
szukających więzi rodzinnych
narkomanów i uzależnionych
saperów
Twórcy:
reżyseria: Oliver Laxe
scenariusz: Oliver Laxe, Santiago Fillol
zdjęcia: Mauro Herce
muzyka: Kangding Ray
obsada: Sergi López, Bruno Núñez Arjona, Stefania Gadda, Joshua Liam Herderson, Richard 'Bigui' Bellamy, Tonin Janvier, Jade Oukid, Ahmed Abbou, Abdellilah Madrari, Mohamed Madrari
produkcja: Hiszpania, Francja
gatunek: dramat muzyczno-rodzinny
rok: 2025
premiera kinowa: 19 września 2025
dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
festiwale: Cannes – nagroda Jury
obejrzane: w niedzielę, 21 września 2025 roku, o godzinie 21:10, w kinie Cinema City Galeria Mokotów
Komentarze