top of page

„Frendo”: Kettle Springs (ocena: 5/10 - za klauna)

  • Zdjęcie autora: Andrzej
    Andrzej
  • 2 lip
  • 2 minut(y) czytania
Małomiasteczkowy klaun – małomiasteczkowy.
Córka i ojciec po przejściach przeprowadzają się do sennej mieściny, gdzie lokalna społeczność otacza kultem klauna rezydującego w polach kukurydzy.

Frendo” odhacza wszystkie punkty z horrorowego podręcznika: trauma z przeszłości, nowe otoczenie, upiorna legenda i rozrywkowa młodzież jako mięso armatnie.


Po mocno szablonowym otwarciu (masakra z przeszłości), film wchodzi w fazę rozwleczonej ekspozycji. Córka (sympatyczna) i ojciec (zdołowany, nadopiekuńczy) obiecują ciekawszą relację, szczególnie na tle konfliktu z konserwatywną społecznością miasteczka. Niestety, ten trop szybko się rozmywa. Zamiast pójść w pełną groteskę – której przebłysk pojawia się w jednej udanej scenie z obsługą telefonu – twórcy usilnie trzymają się wątku pokoleniowego buntu. Do tego próbują (nieudolnie) wpisać się w aktualne trendy, m.in. wątek LGTB – który, zamiast pogłębiać historię, wygląda jak wrzucony na siłę.

 

Od strony technicznej „Frendo” również rozczarowuje. Efekty śmierci są tanie, nie tyle oszczędne, co po prostu niewykończone. Nie widać tu celowej stylizacji, tylko budżetowe ograniczenia. Przerywane sceny i brak napięcia powodują, że cały film zlewa się w nijaką całość. A w świecie przesyconym krwawymi horrorami i meta-komentarzem, trzeba czegoś oryginalnego, by się wyróżnić. Klaun z kukurydzy może powrócić, bo film oparty jest na serii książek. I nie jest to ekscytująca perspektywa.

 

 

Plusy:
  • klimatyczna sceneria: senne, zamknięte miasteczko z tradycjonalistyczną społecznością

  • potencjał w postaciach głównych (córka z charakterem, ojciec po przejściach)

  • pojedyncze momenty groteski (stary telefon, automatyczna skrzynia biegów)

  • nawiązania do horrorów gore

  • pomysł na konfrontację pokoleniową

  • ciekawa koncepcja wizualna klauna

 

Mankamenty:
  • sztampowy i przewidywalny scenariusz

  • brak napięcia i grozy

  • klaun jako antagonista pozbawiony tożsamości i motywacji

  • przerywane, tanie sceny śmierci

  • za długa ekspozycja

  • utrzymywanie nastroju powagi

  • wymuszony suspens LGTB

  • tanie efekty i brak pomysłu na inscenizację przemocy

 

Film polecany dla:
  • fanów niskobudżetowych horrorów

  •  zainteresowanych obrazem małych społeczności

  • miłośników klaunów

  • osób ceniących groteskę

  • widzów ciekawych ekranizacji książkowych

  • zbuntowanych nastolatków, którzy lubią filmy o walce z systemem

  • fanów twórczości Eli Craiga

 

Twórcy:
  • reżyseria: Eli Craig

  • scenariusz: Carter Blanchard, Eli Craig - na podstawie powieści Adama Cesare

  • obsada: Katie Douglas, Aaron Abrams, Carson MacCormac, Kevin Durand, Will Sasso, Vincent Muller, Cassandra Potenza, Verity Marks, Ayo Solanke

 

tytuł oryginalny: Clown in a Cornfield 

produkcja: Stany Zjednoczone, Luksemburg, Wielka Brytania, Kanada

rok: 2025

gatunek: horror komediowy gore

polska premiera kinowa: 30 maja 2025

dystrybucja: M2 Films


Komentarze


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page