top of page

„Predator: Strefa zagrożenia”: wojownik rasy Yautja (ocena: 6/10 — za Kaliska)

  • Zdjęcie autora: Andrzej
    Andrzej
  • 17 lis
  • 2 minut(y) czytania
Predator, jakiego jeszcze nie było…
Po krwawej rodzinnej awanturze Dek – wojownik o mało wyjściowej twarzy – decyduje się na obcej planecie pojmać mitycznego potwora Kaliska. Ponieważ Yautja poluje sam, z niechęcią podchodzi do konieczności współpracy z przepołowioną blondynką.

Bohater filmowy, jednoznacznie negatywnie kojarzony jako bezlitosny morderca, dostaje film, w którym nie tylko jest centralną postacią, ale wręcz zaczyna nabierać cech i uczuć bardziej ludzkich. Rodzinna rozprawa jest jeszcze krwawa i bezwzględna, ale już w niej widać głębsze motywacje. Chęć udowodnienia swojej wartości i odzyskania należnej pozycji ściera się z nieoczekiwaną współpracą. W efekcie film dąży do tezy, że ważne jest nie tylko przywództwo i siła, ale też przyjaźń, współpraca, a może nawet działania dla dobra wspólnego.

 

Ta przemiana jest możliwa dzięki postaci pozornie kobieco-ludzkiej, która w rzeczywistości okazuje się dobrze skonstruowanym robotem. To dzięki postaci brawurowo zagranej przez Elle Fanning (która aktorka tak dobrze gra samym korpusem?) film nabiera lekkości i humoru. Dobrze się to ogląda – widz łatwo zapomina o prostocie scenariusza.

 

Zapewniono odpowiednią liczbę walk, krwawe (a także lodowe) rozprawy oraz wszechobecne efekty komputerowe. Jest to jednak uzasadnione pomysłem i przesłaniem. W dobrym kinie przy odpowiednim nagłośnieniu nawet przesadnie szybki montaż nie przeszkadza.

 

 

Predator: Strefa zagrożenia” jest powiewem uczłowieczenia popularnego w kinie czarnego charakteru, a jednocześnie dowodem, że nawet w kinie sensacyjnym najlepiej sprawdzają się kameralne, osobiste historie.

 

 

Atuty:
  • nowa wizja Predatora

  • interakcje potwór-kobieta

  • nieoczywista relacja między łowcą a ofiarą

  • ciekawie zarysowany konflikt rodzinny

  • kreacja mrocznego świata

  • pomysłowe motywy związane z niebezpiecznymi elementami otoczenia

  • balansowanie między brutalnością a lekkim tonem

  • połączenie kina akcji z kameralnym SF

  • rozwój głównego bohatera

  • design kobiecego robota

  • motyw przepołowienia

  • solidna ścieżka dźwiękowa

  • sprawnie rozpisane dialogi

  • nutka poczucia humoru

  • przekonująca Elle Fanning

  • scenografia

  • charakteryzacja

  • realizacja dźwięku

  • atrakcyjny plakat

  • dystrybucja w IMAX

 

Mankamenty:
  • zbyt szybki montaż

  • schematyczny scenariusz

  • natłok efektów specjalnych

  • spłycenie postaci Kaliska

  • nierówne tempo

  • przewidywalne twisty fabularne

  • wątpliwy sens uczłowieczania Predatora

  • niepotrzebna furtka do kontynuacji

 

Polecane dla:
  • fanów serii „Predator”

  • lubiących połączenie kina akcji z kameralnym science fiction

  • ceniących dynamiczne duety bohaterów

  • oczekujących szczypty poczucia humoru

  • fanów Elle Fanning

  • badaczy sztucznej inteligencji

  • ceniących rodzinne więzy

  • bywalców IMAX

 

Twórcy:
  • reżyseria: Dan Trachtenberg

  • scenariusz: Patrick Aison

  • zdjęcia: Jeff Cutter

  • montaż: David Trachtenberg, Stefan Grube

  • muzyka: Sarah Schachner, Benjamin Wallfisch

  • scenografia: Ra Vincent

  • kostiumy: Ngila Dickson

  • obsada: Elle Fanning, Dimitrius Schuster-Koloamatangi, Reuben de Jong, Michael Homick, Cameron Brown

 

tytuł oryginalny: Predator: Badlands

produkcja: Stany Zjednoczone

gatunek: sensacyjno-kameralne science-fiction

rok: 2025

polska premiera kinowa: 7 listopada 2025

dystrybucja: Disney

 

obejrzane w czwartek, 13 listopada 2025 roku, o godzinie 17:00, w kinie Cinema City Sadyba Best Mall na sali IMAX


Komentarze


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page