top of page

„Co wydarzyło się w Madison County”: gospodyni z fotografem (ocena: 6/10 - za Streep)

  • Zdjęcie autora: Andrzej
    Andrzej
  • 3 sie
  • 2 minut(y) czytania
Zakochać się jak Meryl Streep w Clincie Eastwoodzie.
Francesca Johnson – kobieta, żona, matka – zostaje na kilka dni sama w domu, gdy jej rodzina wyjeżdża. W tym czasie poznaje Roberta Kincaida, fotografa z "National Geographic", który przyjechał sfotografować mosty hrabstwa Madison. Cztery dni wystarczą, by wydarzyło się wszystko – a zarazem nic, co można by wytłumaczyć rozumem.

To jedna z nietypowych pozycji w reżyserskim dorobku Clinta Eastwooda. Jako reżyser i aktor zarazem nie narzuca się widzowi, pozostaje w cieniu, nie ma w tym nic z jego westernowej brawury. Prowadzi historię z czułością, szacunkiem do ciszy i gestu. Kamera nie pędzi – zatrzymuje się, tak jak zatrzymał się czas dla bohaterów. Meryl Streep tworzy jedną z najlepszych ról w swojej karierze – w każdej scenie widać jej namiętność, nastrój i obawy. To dla niej ogląda się ten film, i dzięki niej jest przede wszystkim o kobiecych dylematach. 

 

Film nie ucieka od banału – wręcz przeciwnie, operuje nim świadomie. I właśnie dlatego nie każdemu się spodoba. Kto szuka przełomów i fajerwerków, uzna go za zbyt powolny, może nawet naiwny. To film dla tych, którzy wiedzą, że największe dramaty rozgrywają się po cichu, w środku człowieka. Tam, gdzie nikt nie zagląda. Kino głęboko kobiece, stawiające przed widzem ponadczasowy dylemat: czy wybrać wierność, lojalność i przyzwoitość, czy też podążyć za głosem serca i namiętności.

 

Narracja ma formę retrospekcji. Choć akcja jest do bólu przewidywalna, to motywacje bohaterów – a zwłaszcza bohaterki – angażują widza i skupiają jego uwagę jak soczewka.

 

 

Film skromny, kameralny, melodramatyczny. Dla jednych kinowy romans stulecia, dla innych zbyt prosty i wydumany. Po latach nadal łamie serca – ale nie dlatego, że pokazuje wielką miłość. Tylko dlatego, że pokazuje, jak trudno ją wybrać.

 

 

Atuty:
  • zjawiskowe aktorstwo Meryl Streep

  • stonowany aktorsko Clint Eastwood, umiejętnie łączący aktorstwo z reżyserią

  • intymna, kameralna narracja

  • reżyseria z szacunkiem do ciszy i detalu

  • zdjęcia i nastrojowy podkład muzyczny

  • klimat amerykańskiej prowincji z duszą

  • dylematy rodzinne

  • uniwersalne, ponadczasowe

 

 Mankamenty:
  • wolne tempo

  • nadmierna melancholia

  • przewidywalna fabuła – historia nie zaskakuje, ale to nie o to w niej chodzi

  • momentami zbyt pretensjonalne

  • kiepski polski tytuł, gubiący tematykę mostów

 

 Polecane dla:
  • kobiet z dylematami miłosnymi

  • miłośników klasycznych romansów

  • widzów dojrzałych emocjonalnie

  • osób ceniących film psychologiczny

  • fotografów

 

Twórcy:
  • reżyseria: Clint Eastwood

  • scenariusz: Richard LaGravenese

  • obsada: Meryl Streep, Clint Eastwood, Annie Corley, Victor Slezak, Jim Haynie, Sarah Zahn, Christopher Kroon, Phyllis Lyons, Debra Monk

 

tytuł oryginalny: The Bridges of Madison County

produkcja: Stany Zjednoczone

rok: 1995

gatunek: melodramat rodzinno-fotograficzny

premiera: 8 marca 1996 roku

 

obejrzane we wtorek, 29 lipca 2025 roku, po godzinie 21:00, podczas pokazu w ramach cyklu CUDowne kino plenerowe, w Cudzie nad Wisłą


Comments


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page