„Iluzja 3”: legenda Czterech Jeźdźców (ocena: 6/10 za diament)
- Andrzej
- 2 godziny temu
- 2 minut(y) czytania
Grupa czterech popularnych magików pojawia się na tajnym występie w opuszczonej hali. Okazuje się, że za inicjatywą stoi trójka nowych adeptów tej sztuki, a cały występ jest jedynie wytworem imaginacji.
Od drugiej części minęła dekada. W otaczającej rzeczywistości zaszły kolosalne zmiany. Sztuczna inteligencja, tworząca wyimaginowane obrazy, a nawet krótkie filmiki, sprawiła, że oszukiwanie widza stało się czymś powszechnym. Zapotrzebowanie na prawdziwą magię jednak pozostało. Stąd zapewne popularność tej trzeciej, jakże niedoskonałej części.
Twórcy idą z duchem czasu, wprowadzając trójkę nowych bohaterów. Tworzą oni pokaz oparty na zupełnej imaginacji, niemający jednak z kunsztem magików zbyt wiele wspólnego. Wydaje się to mocno naciągane, bo przecież obraz z projektora można w bardzo prosty sposób podważyć – szczególnie gdy wśród widowni pojawiają się osoby materialnie pokrzywdzone działaniem magików. Nowi bohaterowie nie dorastają do pięt tym z poprzednich filmów. Dopiero gdy pojawia się stara ekipa, klimat wcześniejszych części na chwilę wraca.
Intryga oparta na wprowadzeniu czarnego charakteru w postaci atrakcyjnej kobiety, odegranej przez zagubioną Rosamund Pike, wypada blado. Liczne luki scenariuszowe, wątpliwe motywacje, powtarzane z poprzednich części motywy i przewidywalny finał nie robią najlepszego wrażenia. Dodatkowo mało w tym wszystkim prawdziwej magii.
Film broni się jednak dobrym tempem, epizodycznymi powrotami starych bohaterów oraz nostalgią za „prawdziwą” magią. Sukces frekwencyjny, długi okres obecności w kinach i realni widzowie na seansach nie są już iluzją.
„Iluzja 3” pokazuje, jak we współczesnym świecie manipulacji za pomocą sztucznej inteligencji coraz trudniej jest podtrzymać kunszt tradycyjnych magicznych sztuczek.
Atuty:
tempo narracji
powroty starej ekipy
kontekst współczesnej manipulacji za pomocą sztucznej inteligencji
wielość lokacji
rozrywkowy charakter
rozpoznawalna marka serii
styl wizualny i montaż
obecność Rosamund Pike
nowe pokolenie aktorskie
wzbudza zainteresowanie widzów
Mankamenty:
nowi bohaterowie bez charyzmy
naciągany pomysł z projekcjami
mało magii scenicznej
schematyczny czarny charakter
słabe dialogi
luki scenariuszowe
zbyt wielu scenarzystów
przewidywalny finał
wrażenie odcinania kuponów
powielanie pomysłów
Polecane dla:
fanów serii
oczekujących czystej rozrywki
nie wnikających w logikę scenariusza
zainteresowanych motywem wizualnej manipulacji odbiorcami
amatorów urody Pike
handlarzy diamentami
magików, manipulatorów, czarodziejów
Twórcy:
reżyseria: Ruben Fleischer
scenariusz: Seth Grahame-Smith, Michael Lesslie, Rhett Reese, Paul Wernick
zdjęcia: George Richmond
montaż: Stacey Schroeder
muzyka: Brian Tyler
obsada: Jesse Eisenberg, Woody Harrelson, Rosamund Pike, Dave Franco, Isla Fisher, Morgan Freeman, Justice Smith, Dominic Sessa, Ariana Greenblatt
tytuł oryginalny: Now You See Me: Now You Don't
produkcja: Stany Zjednoczone
gatunek: sensacja iluzjonistyczna
rok: 2025
polska premiera kinowa: 14 listopada 2025
dystrybucja: Monolith Films
obejrzane w piątek, 5 grudnia 2025 roku, o godzinie 20:15, w kinie Cinema City Sadyba Best Mall













Komentarze