top of page

„Rocznica”: Make America Dead Again (ocena: 8/10 — za Komasę)

  • Zdjęcie autora: Andrzej
    Andrzej
  • 15 minut temu
  • 3 minut(y) czytania
Jan Komasa z ostrym sztyletem krytyki amerykańskiej współczesności.
Rocznica ślubu szanowanej profesorki i jej męża – restauratora z ustabilizowaną pozycją. Na uroczystość przybywają dorosłe dzieci oraz nowa partnerka jednego z synów, była studentka jubilatki, obecnie początkująca autorka głośnej politycznej książki.

Polski reżyser jedzie „po bandzie”. Jego anglojęzyczny debiut to dystopijny thriller psychologiczny, zakamuflowany jako kameralny dramat rodzinny. Zamiast panoramy całego kraju – dom i inteligencka rodzina, w której przy rocznicowym torcie rodzi się nowy autorytaryzm. Nawet w Polsce reżyser tak wnikliwie nie ukazywał zagrożeń współczesnych społeczeństw.

 

Akcja przeskakuje do kolejnych rocznic – okazji do rodzinnych spotkań, ukazując przemiany w bohaterach inspirowane zewnętrznymi wydarzeniami. Ideologiczny dryf państwa odbija się w ścianach jednego domu: kolejne wizyty są coraz chłodniejsze, wnętrza coraz bardziej odarte z dekoracji, a rozmowy bardziej niebezpieczne. Kolejne zjazdy rodzinne pokazują, jak marginalny ruch stopniowo przeradza się w siłę gotową przejąć instytucje państwa. Zagrożenie aż nazbyt dobrze znane z historii świata, a równocześnie wciąż niepokojąco prawdopodobne.

 

Komasa konstruuje film jako wiwisekcję klasy średniej (może nawet wyższej), przekonanej o własnej postępowości i odporności na radykalizację. Dialogi stopniowo odsłaniają, jak łatwo przemycane są coraz bardziej niebezpieczne idee. Metafora bywa momentami rysowana grubą kreską, jednak ta bezpośredniość wzmacnia siłę przekazu i nie pozwala zbyć całości jako odległej jedynie fantazji dystopijnej.

 

Bohaterowie zostają wyposażeni w drobiazgowo rozpisane biografie: od sukcesów i porażek zawodowych po dawne żale wyniesione z dzieciństwa. Dzięki temu kolejne decyzje – zarówno prywatne, jak i polityczne – wydają się logiczną konsekwencją wcześniejszych wyborów. Z czasem ujawnia się, jak szybko drobne ustępstwa zamieniają się w akceptację coraz brutalniejszych działań.

 

Rocznica” jest teatralnym w formie kinem aktorskim. Konstrukcja opiera się na precyzyjnym zderzaniu postaci, a pełen napięcia układ sił wewnątrz rodziny wymaga od obsady dużej dyscypliny. Kontrast między figurą charyzmatycznej profesorki, a jej dawną studentką, która wraca w roli politycznej wizjonerki, nadaje całej historii mocny napęd dramatyczny. To, co polskiemu reżyserowi udało się znakomicie, to dobór aktorów – praktycznie każdy tworzy wiarygodną kreację.

 

Film jest oparty na dialogach – to rozbudowane sceny rozmów przy rodzinnym stole, w ogrodzie czy kuchni napędzają dramaturgię i budują atmosferę zagrożenia. W pierwszej części ostrze konfliktu ma charakter przede wszystkim słowny: dominują przytyki, intelektualne pojedynki, złośliwe komentarze. W miarę rozwoju akcji kolejne frazy zaczynają jednak brzmieć jak zapowiedź bardzo konkretnych posunięć politycznych, a język nienawiści stopniowo przekłada się na realną przemoc.

 

Komasa prowadzi narrację z dużą pewnością. Unika prostego przypisywania racji jednej stronie sporu, prezentując raczej wachlarz postaw – od cynicznego oportunizmu, przez naiwny idealizm, po bezradność wobec narastającej radykalizacji. Dzięki temu produkcja nie zamienia się w publicystyczny manifest, lecz pozostaje pełnokrwistym dramatem, który sam w sobie jest wystarczająco przejmujący.

 

Rocznica” to mocna, formalnie zdyscyplinowana opowieść o erozji demokratycznych norm, pokazana przez pryzmat jednej wpływowej rodziny. Film łączy cechy thrillera politycznego i kameralnego dramatu psychologicznego, oferując jednocześnie wyrazistą diagnozę współczesnych lęków, nie tylko amerykańskich.

 

Komasa proponuje obraz, który nie schlebia widowni, popada w beznadziejny fatalizm. Ostrzega przed powtarzalnością historii i przed samozadowoleniem klas, które uważają się za „bezpieczne”, jednocześnie stopniując napięcie aż do finału. Są momenty, gdy widz marzy o końcu seansu, a jednak reżyser konsekwentnie doprowadza swoją wizję do finału. Oby tylko nie obejrzał jej Donald Trump, bo Komasa skończy w Guantanamo…

 

 

Rocznica” jest drobiazgową wiwisekcją współczesnego amerykańskiego społeczeństwa. Oby nie okazała się profetyczna.

 

 

Atuty:
  • wiwisekcja współczesnego amerykańskiego społeczeństwa

  • konstrukcja dramaturgiczna

  • profetyczna wizja

  • wyrazista teza polityczna

  • narastająca atmosfera zagrożenia

  • uniwersalny komentarz społeczny

  • odwaga w pokazaniu radykalizacji

  • dialogi

  • aktorstwo

  • spójna strona formalna

  • wyczucie rytmu między prywatnym a politycznym

  • pokaz na Warszawskim Festiwalu Filmowym

 

Mankamenty:
  • zbyt dosłowne metafory

  • przegadane

  • teatralne

  • uproszczone politycznie

  • brak przestrzeni na oddech

 

Polecane dla:
  • zainteresowanych tematyką polityczną i społeczną

  • lubiących kameralne, dialogowe kino

  • fanów kunsztu reżyserskiego Jana Komasy

  • amatorów metaforycznych dramatów

  • przeciwników Donalda Trumpa

  • amerykanistów

  • wykładowców akademickich i studentów

  • pisarzy

  • rodziców i dzieci

 

Twórcy:
  • reżyseria: Jan Komasa

  • scenariusz: Lori Rosene-Gambino

  • zdjęcia: Piotr Sobociński Jr.

  • montaż: Michał Czarnecki

  • muzyka: Danny Bensi, Saunder Jurriaans

  • scenografia: Lucy van Lonkhuyzen

  • kostiumy: Lorna Marie Mugan

  • obsada: Diane Lane, Phoebe Dynevor, Kyle Chandler, Zoey Deutch, Dylan O'Brien, Madeline Brewer, McKenna Grace, Daryl McCormack, Mahito Henderson

 

 

tytuł oryginalny: Anniversary

produkcja: Stany Zjednoczone

gatunek: dramat rodzinno-społeczny

rok: 2025

polska premiera kinowa: 21 listopada 2025

dystrybucja: Monolith Films

festiwale: 41 Warszawski Festiwal Filmowy 2025 – sekcja „Konkurs Międzynarodowy”

 

 

obejrzane w poniedziałek, 13 października 2025 roku, o godzinie 18:00, w kinie Kinoteka podczas pokazu 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego


Komentarze


Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page