„Boogeyman”: potwór z szafy (ocena: 4/10 za Kinga)

Kilkustronnicowe opowiadanie dużo lepszego pełnometrażowego filmu.

Nastolatka zagubiona w sobie po śmierci matki próbuje uchronić swojego młodszego brata przed złem które czai się w ciemności.

Przy okazji tej zupełnie nieudanej adaptacji warto odświeżyć stare opowiadanie mistrza horroru pt. „Czarny lud” – ma swój kameralny klimat, skondensowaną historię opatrzoną suspensem. Niestety film traci główny wątek historii. Zamiast ją tylko obudować próbuje tworzyć szablonowy motyw dziewczynki wyobcowanej ze względu na traumatyczne przeżycia. Scenariusz gubi się jednak przy braku pomysłów.

Jeszcze gorzej jest realizacyjnie. Sztampowe metody straszenie, brak charakteryzacji bohaterów, źle rozpisane dialogi, drewniani aktorzy. Wszystko to sprawia iż opowiadana historia jest mało angażujące. Do tego dochodzą wręcz niezamierzone komicznie sceny, jak przestraszony wyrzut telefonu wprost do wazonu …

Jedno twórcom trzeba przyznać – zadbali o odpowiednią otoczkę. Pojawiały się głosy iż film jest tak straszny, że po próbnych seansach zdecydowano się go przemontować. A sam Stephen King był wręcz oszołomiony efektem przeróbki jego scenariusza. Widzowie, którzy dadzą się nabrać na wizytę w kinie raczej poczują się oszukani niczym po seansie wieczornych Wiadomości w TVP.

Zalety:

+ adaptacja Kinga

+ dużo strachu

+ rodzinne motywy

+ propaganda dystrybucyjna

Wady:

- słabiutki scenariusz

- niewykorzystany potencjał opowiadania Kinga

- drewniani bohaterowie

- sztampowe metody straszenia

Zwiastun:

tytuł oryginalny: The Boogeyman

rok: 2023

produkcja: Stany Zjednoczone

premiera: 2 czerwca 2023

dystrybucja: Disney

gatunek: horror

reżyseria: Rob Savage
scenariusz: Scott Beck, Bryan Woods
obsada: Sophie Thatcher, Chris Messina, Vivien Lyra Blair, David Dastmalchian, Marin Ireland, Madison Hu, Maddie Nichols, Leeann Ross, Rio Sarah Machado