„Punkty zwrotne”: pisarz kryminałów (ocena: 6/10 - za dialogi)
- Andrzej
- 1 dzień temu
- 1 minut(y) czytania
Do mieszkającego w odosobnieniu pisarza kryminałów przybywa dziennikarz z pozornie niewinną prośbą o półgodzinną rozmowę. Tyle wystarczy, by uruchomić lawinę niedopowiedzeń, prowokacji i psychologicznego napięcia.
Kameralny, wręcz teatralny film umiejętnie budujący napięcie. Zrezygnowano z efekciarstwa – w zamian precyzyjnie rozpisano dialogi, które prowadzą narrację niczym szachową rozgrywkę. To słowo, a nie obraz, stanowi główne narzędzie dramaturgii.
Scenariusz zbudowany jest nielinearnie, przypomina składanie rozsypanych puzzli. Reżyser David Marqués i współscenarzysta Rafael Calatayud Cano świadomie grają z oczekiwaniami widza, choć zaskoczenia – mimo wszystko – nie są aż tak przełomowe, by film stał się czymś więcej niż solidną jednorazową rozrywką. Suspens działa, ale nie zostaje na dłużej.
Warto docenić precyzję wykonania i grę aktorską, szczególnie męski duet Diego Peretti - José Coronado. „Punkty zwrotne” to produkcja skromna, ale wciągająca – z umiejętnością budowania napięcia dialogiem. Dobrze, że wprowadzono ten tytuł do polskiej dystrybucji – hiszpańskie kino udowadnia, że potrafi opowiadać wciągające historie w sposób interesujący i nieoczywisty.
Plusy:
budowanie napięcia
nielinearny scenariusz
zaskakujące zwroty akcji
sposób rozpisania dialogów
pojedynek aktorski
Mankamenty:
teatralność
nie zapada na dłużej w pamięć
dystrybucja ograniczona do kin studyjnych
tytuł oryginalny: Puntos suspensivos
produkcja: Hiszpania
rok: 2025
gatunek: thriller kryminalno-pisarski
premiera: 6 czerwca 2025
dystrybucja: Aurora Films
festiwale: Bruksela, Malaga
reżyseria: David Marqués
scenariusz: David Marqués, Rafael Calatayud Cano
obsada: Diego Peretti, José Coronado, Cecilia Suárez, Georgina Amorós, Esteban G. Ballesteros, Domingo Cruz, Leticia Torres
obejrzane we wtorek 10 czerwca 2025 roku, o godz. 16:15, w kinie Kinoteka
Comments