„Nowe opowieści Franka”: przyjaciele (ocena: 3/10 – za śledztwo)

Franek łowca branek…

Franek spędza wakacje z dwojgiem przyjaciół, którzy zamiast wspólnie się bawić – rywalizują i okazują sobie otwartą niechęć. Chłopiec zmuszony jest lawirować między nimi, ukrywając swoją sympatię raz do jednej, raz do drugiej strony. Dopiero wspólne śledztwo w sprawie tajemniczej zagadki zmusza całą trójkę do współdziałania, co w zamierzeniu ma zakończyć ich spory.

Twórcy próbują odświeżyć popularny motyw dziecięcego śledztwa, w którym bohaterowie okazują się sprytniejsi od dorosłych, lecz efekt końcowy trudno uznać za udany. Główny bohater – zamiast przyciągać widza – jawi się jako postać irytująca, chaotyczna i pozbawiona konsekwencji. Jego pomysły nie rozwiązują konfliktów, lecz nieuchronnie prowadzą do kolejnych kłopotów i katastrof. Całość sprawia wrażenie komedii pomyłek, w której dominuje chaos narracyjny i brak logiki.

Jednym z głównych elementów fabuły jest konflikt dwójki przyjaciół, który mógłby stanowić punkt wyjścia do wartościowej opowieści o przyjaźni, kompromisie i współpracy. Niestety, scenariusz nie rozwija tych wątków w sposób przekonujący. Rozwiązania fabularne są banalne i niewiarygodne, a ewentualne przesłanie ginie w narracyjnym chaosie, nie pozostawiając żadnego śladu.

Trudno wskazać, do kogo film jest adresowany. Dla dorosłych widzów film jest skrajnie infantylny, chwilami wręcz obrażający inteligencję. Dla dzieci – nużący, przewidywalny i całkowicie pozbawiony atrakcji przygodowych. Nie ma tu ani humoru, który mógłby ubarwić seans, ani wartości edukacyjnych, które usprawiedliwiałyby obecność filmu w repertuarze kin familijnych.

To kino, którego brak nie byłby żadną stratą. Toporna narracja, mdła fabuła i bohaterowie budzący raczej irytację niż sympatię sprawiają, że trudno znaleźć jakikolwiek powód, by wybrać się na seans. Wprowadzenie tej produkcji do dystrybucji wydaje się nietrafioną decyzją – publiczność już wyraziła swoją opinię, omijając film szerokim łukiem.

„Nowe opowieści Franka” to zupełnie niepotrzebne kino familijne. Nie ma tu ani humoru, który ubarwiłby seans, ani wartości edukacyjnych, które uzasadniałyby obecność filmu w repertuarze kin.

Twórcy:

• reżyseria: Johannes Schmid

• scenariusz: Sarah Wassermair

• obsada: Jossi Jantschitsch, Leo Wacha, Nora Reidinger, Maria Bill, Rainer Egger, Ursula Strauss, Simon Schwarz

tytuł oryginalny: Neue Geschichten vom Franz

produkcja: Niemcy, Austria

gatunek: familijny wakacyjno-detektywistyczny

rok: 2023

premiera kinowa: 5 września 2025

dystrybucja: Bomba Film Sp. z o.o.