"Morskie diabły” – bitwa pod Noryang (ocena: 5/10 – za 1598)
Japońsko-koreańska potyczka morska sprzed czterech stuleci.
Legendarny koreański admirał w obliczu bitwy morskiej mającej rozstrzygnąć wojnę z Japonią z końca XVI wieku.
Może dla widzów azjatyckich ta historia jest znana. Ale dla Europejczyków to zupełnie nic nie mówiąca, bitwa bez kontekstu. Film próbuje zarysować genezę. Traci na to pierwszą godzinę i raczej nie przynosi efektu. Wciąż rywalizacja jest bezosobowa, sprowadza się jedynie do odwiecznej skłonności człowieka do prowadzenia wojen, okrucieństwa i samozniszczenia. Taka konstatacja po czterech stuleciach od wydarzenia jest naturalna, ale nie byłą raczej celem twórców.
Film stara się być efektowny. W drugiej części ukazuje skrupulatnie przebieg morskiej bitwy. Jednak azjatycka realizacja nie jest specjalnie przekonująca. Wręcz widać, że wszystko jest udawane. Film jest dodatkowo mocno przedłużony, a jeszcze trzeba poczekać na długą scenę po napisach.
Film pojawił się w szerokiej dystrybucji. Miał nawet wersję do IMAX i ScreenX. Przeszedł jednak przez polskie kina (europejskie zapewne również) niezauważony. Może też dlatego, że to część trylogii, która wcześniej nie zagościła na ekranach. A oglądać na cda to już zupełna porażka.
Atuty:
+ rozmach
+ azjatyckie klimaty
+ sekwencje bitewne
+ historyczne aspekty
+ szeroka dystrybucja
Mankamenty:
- mało angażujące
- problem z wprowadzeniem w temat
- widoczne niedociągnięcia realizacyjne
- przeciągnięte
- brak dystrybucji poprzednich części
tytuł oryginalny: Noryang: Jukeumeui bada
produkcja: Korea Południowa
rok: 2023
gatunek: wojenny
premiera: 23 lutego 2024
dystrybucja: 9th Plan
reżyseria: Han-min Kim
scenariusz: Han-min Kim, Hong-gi Yoon
obsada: Yoon-seok Kim, Yun-shik Baek, Jae-yeong Jung, Jun-ho Huh, Jin-goo Yeo, Kyoo-hyung Lee, Deok-moon Choi, Joon-ho Huh, Bo-hyun Ahn, Myeong-hoon Park, Jung-Hee Moon
obejrzane w sobotę rano, 29 czerwca 2024 roku, w serwisie cda
Comments