„Biegacz, dziwka, Arab, mąż”: dżihad seks (ocena 6/10)
Groteskowo, na podstawie prawdziwych wydarzeń ….
Samotny mężczyzna zakochuje się w podstarzałej ladacznicy, o którą chorobliwie zazdrosny jest mąż. Uprawiający jogging facet dodatkowo pomaga arabskiemu imigrantowi podejrzanemu o terroryzm.
Pozornie absurdalnie groteskowo przerysowana rzeczywistość odpowiada jednak współczesnym problemom. Także odnośnie bohaterów można odczuć pewien paradoks – z pozoru niesympatyczni, mają jednak w sobie jakąś przyciągającą siłę – nawet maż znęcający się nad prostytuującą się żoną nie jest do końca negatywną postacią. Reżyser tego trudnego w ocenie filmu potrafi odnaleźć pokłady życzliwości przybliżając jednocześnie stosunkowo smutny obraz społeczeństwa.
Film trzeba traktować w kryteriach komediowych. Co prawda bohaterowie są jak najbardziej prawdopodobni: wciąż pracująca 50-letnia prostytutka, samotnik wabiony zawodowo jako specjalista, zazdrosny mąż – macho, młody chłopak wciągnięty w ideologię z problemami seksualnymi, czy nawet podejrzliwy sąsiad, to ich perypetie i zachowania zdecydowanie groteskowe. Sztuka jednak polega na tym, iż komediowy wymiar nie zakrywa smutnych realiów. Pozostaje oddźwięk współczesnej samotności, nieufności, konfliktów społecznych i rodzinnych.
Siłą tej produkcji są dialogi i nad wyraz przekonujące aktorstwo. Do samej realizacji już się można czepiać. Szczególnie dosłownie pokazywane sceny seksu cokolwiek już starszych ludzi nie wnoszą nic nowego, a bardziej niesmaczną. Szwankuje również kompozycja scenariusza, nagromadzenie wątków powodują ich nieciągłość – niektóre nawet kluczowe na dłużej znikają zakrywane innymi.
To film, który wywoła sprzeczne odczucia. Można zarzucić przesadną groteskę i płytkość scenariusza. Ale mimo wszystko ogląda się z przyjemnością. W takich czasach nie ma się już sensu irytować zjawiskami, z którymi i tak przyjdzie nam żyć na dłużej.
Wątpliwości może również wzbudzić polski tytuł, mocno oderwany od oryginalnego: „chodź, zabiorę Cię tam” (czy angielskiego „Nikt nie jest bohaterem”), za to oddający fakt iż najważniejsi są w tym filmie bohaterowie.
Zalety:
+ pokłady sympatii dla bohaterów
+ groteskowość
+ życiowo rozpisane dialogi
+ niuanse społeczne
+ obraz małomiasteczkowej Francji
Wady:
- niepotrzebnie dosłowne sceny erotyczne
- nagromadzenie wątków
- sceptyczny odbiór
- krytykowany polski tytuł
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Viens, je t'emmène
produkcja: Francja
rok: 2021
premiera: 5 sierpnia 2022
dystrybucja: Aurora Films
gatunek: komediodramat
· reżyseria, scenariusz: Alain Guiraudie
· obsada: Jean-Charles Clichet, Noémie Lvovsky, Ilies Kadri, Michel Masiero, Doria Tillier
Comments