

„Hurry Up Tomorrow”: the Weeknd (ocena: 4/10 - za Ogień)
Już samo dotrwanie do napisów początkowych to wyzwanie – a co dopiero do końcowych. Paradoksalnie to właśnie finałowa sekwencja zawiera jedyne ślady scenariusza. Tego właśnie najbardziej brakuje tej produkcji, która miano „filmu” nosi raczej na wyrost.


„Kaiju No. 8: Mission Recon”: najdłuższa scena po napisach (ocena: 3/10 za serię)
najdłuższa scena po napisach, po nudnym filmie


„Metallica: 72 Seasons Global Premiere”: Temptation (ocena: 6/10 – za metal)
Muzyczna premiera na kinowym ekranie. Legendarna Metallica wydaje nowy album. Premiera płyty na seansie kinowym to pomysł oryginalny....


„Biegacz, dziwka, Arab, mąż”: dżihad seks (ocena 6/10)
Groteskowo, na podstawie prawdziwych wydarzeń …. Samotny mężczyzna zakochuje się w podstarzałej ladacznicy, o którą chorobliwie zazdrosny...


„Lucyfer”: opętanie religijne (ocena 5/10)
Szok i niedowierzanie, że taka historia się wydarzyła. Dorosły już mężczyzna wciąż mieszka z religijną matką na górskim wzgórzu, żeby być...











