

„Słone lato”: gorące mleko (ocena: 6/10 – za hipochondrię)
kameralne, subtelnie prowadzone kino kobiece – opowieść o przywiązaniu, które zaczyna dusić, o potrzebie wyzwolenia spod rodzinnych zależności i o pierwszych oznakach młodzieńczej namiętności


„Opętani”: Ela co w żywych się wciela (ocena: 6/10 – za żałobę)
kameralne kino psychologiczne oparte na motywie żałoby po utracie bliskiej osoby, z bardzo ciekawym pomysłem scenariuszowym


„Oddaj ją”: przybrane rodzeństwo (ocena: 6/10 – za nóż)
horror, w którym napięcie narasta lawinowo i nie zostawia widzowi chwili wytchnienia, momentami przekracza granicę


„Koszerna plaża”: powódź rozpusty (ocena: 5/10 – za kontrast)
Piękne obrazy, ciekawe momenty i szczere kadry z życia plażowiczów nie składają się na całość, która zostaje w pamięci na dłużej


„Dzieci z Favoriten”: dobre wychowanie (ocena: 6/10 – za zaokrąglanie)
dokument ukazujący ważny dla każdego temat wychowania młodego pokolenia, robi to w sposób realistyczny, empatyczny i zabawny


„Wszechświat Oliviera”: kometa Halleya (ocena: 3/10 - za wulgaryzm)
Nietrafiony punkt wyjścia, antypatyczne postaci, sztuczne dialogi i nadmiar wulgaryzmów sprawiają, że trudno go polecić komukolwiek.


„Boska Sarah Bernhardt”: schyłek życia wielkiej gwiazdy (ocena: 5/10 – za tremę)
biografia, która nie potrafi przekonać ani do protagonistki, ani do samego filmu, zabieg opowiadania w formie retrospekcji zaburza rytm, a całość cierpi na wyraźne braki budżetowe.


„Stan wyjątkowy”: czeski film, czeskie radio, czeski humor (ocena: 7/10 – za dźwiękowca)
absurdalna komedia ocierająca się o farsę, pełna poważnych podtekstów i inteligentnego humoru, powrót Jana Hřebejka


„Naga broń”: era VHS (ocena: 6/10 - za suchary)
Świadomie kiczowata, powtarzalna i chaotyczna, ale zrobiona z wyczuciem i wiernością oryginałowi.


„13 dni do wakacji”: smart home (ocena: 6/10 - za gore)
klasyczny horror gore z młodzieżowym klimatem, kilkoma ciekawymi rozwiązaniami i finałem, który potrafi zaskoczyć












