„The Brutalist”: Architekt (ocena: 5/10 za László)

Amerykański sen węgierskiego żydowskiego emigranta – w dwóch aktach.

Węgierski architekt przybywa do USA po cudownym ocalenia z Holokaustu. Szuka realizacji swoich ambicji artystycznych.

Ponieważ to jest za długi, celowo zresztą i zupełnie niepotrzebnie, film, stąd recenzja będzie za krótka. Największą wadą jest, pomimo nominacji oscarowej - scenariusz. Rozciągnięty do granic bólu, otwierający wiele wątków, pozostawiając je nie rozwinięte. Oczywiście można to tłumaczyć iż tylko sygnalizuje pewne fragmenty życia. Co ciekawe nie jest to prawdziwa biografia (człowiek o tym nazwisko istniał ale nie był architektem), mimo stylizowanego na dokument epilogu.

Film wzbudza wiele dyskusji, a sam fakt przerwy w seansie jest dodatkowym magnesem. Trzeba podziwiać widzów przyzwyczajonych do bardziej przystępnego kina, którzy cierpliwie znoszą ten przydługi seans w salach multipleksów.

Nie będzie zaskoczeniem, gdy film ten będzie wielkim wygranym oscarowym. Nawet na kilka statuetek zasłużył, aczkolwiek na pewno nie za scenariusz. Nie będzie także zaskoczeniem, jak polegnie na całej linii.

Atuty:

+ wysiłek realizacyjny

+ rola Adriena Brody

+ niedopowiedzenia i skrywane aluzje

+ stylizowanie epoki

+ wzbudza dyskusje

+ nominacje oscarowe

Mankamenty:

- chaos scenariuszowy

- męczący w odbiorze

- niepotrzebnie przeciągnięty

produkcja: Stany Zjednoczone, Węgry, Wielka Brytania

rok: 2024

gatunek: dramat monumentalno-architektoniczny

data polskiej premiery: 31 stycznia 2025

dystrybucja: United International Pictures Sp z o.o.

festiwale: Wenecja, Toronto

• reżyseria: Brady Corbet

• scenariusz: Brady Corbet, Mona Fastvold

• obsada: Adrien Brody, Felicity Jones, Guy Pearce, Joe Alwyn, Raffey Cassidy, Stacy Martin, Isaach de Bankolé, Alessandro Nivola, Ariane Labed

obejrzane w sobotę 8 lutego 2025 roku, o godzinie 14:50, w kinie Cinema City Arkadia