„Tehachapi”: fotograficzna resocjalizacja (ocena: 6/10 – za JR)
- Andrzej
- 18 maj 2024
- 1 minut(y) czytania
Dokumentalne „Skazani na Shawshank” ….
Francuski artysta fotograf wkracza z nowym projektem do amerykańskiego więzienia o podwyższonym rygorze. Szybko łapie dobry kontakt ze skazańcami, nawet tymi z wytatuowaną swastyką na policzki, i angażuje ich do tworzenia czarnobiałych zdjęć na terenie zakładu.
Bohater, a jednocześnie reżyser tego filmu łapie znakomity kontakt z jakże trudną grupą. Dzięki może przedstawić ich trudne, ale często bardzo ludzkie historie. Efekt resocjalizacyjny programu jest zdumiewający. Chociaż momentami trudno uwierzyć, w aż tak dobry kontakt, jak chociażby w eksploatowanych scenach gdy reżyser z życzliwością wita się ze osadzonymi. W tle jednak są krwawe więzienne porachunki, wewnętrzne wojny, nawet zabójstwa.
Z czasem film zaczyna się skupiać na jednym więźniu. I to takim, który już ze względu na wygląd zewnętrzny nie budził sympatii. Reżyser jednak potrafi w sposób wyważony poprowadzić ten wątek. Stąd może porównanie do najlepszego filmu fabularnego o więziennictwie, gdzie też przestępcy (za wyjątkiem niesłusznie skazanego) zaczynali budzić sympatię widzów.
Oprócz treści, film jest również udany dokumentalnie. Zastosowano wiele urozmaiconych sposobów ujęć i montażu. Część scen przyjmuje popularny obecnie format relacji smartfonem. To sprawia, że pomimo gadającego charakteru dokument trzyma w napięciu. Ogląda się go wręcz z emocjonującym zainteresowaniem.
produkcja: Stany Zjednoczone, Francja
rok: 2024
gatunek: dokument więzienno-artystyczny
festiwale: 21. Millennium Docs Against Gravity, IDFA Amsterdam, MFF Sao Paulo, MFF Telluride
reżyseria: JR
zdjęcia: Roberto De Angelis, John Hunter Nolan, Tasha Van Zand
występują: JR + skazańcy
obejrzane w środę 15 maja 2024 roku, o godz. 16:15, w kinie Luna w ramach festiwalu Millennium Docs Against Gravity
Comments