top of page

„Gorące dni”: młody prokurator (ocena: 6/10 – za leje)


Duszny turecki klimat. I pogodowy i społeczny.

Młody prokurator przyjeżdża do małomiasteczkowej społeczności, gdzie pojawiają się tajemnicze dziury w ziemi. Zostaje przywitany zakrapianą miejscowym napitkiem raki imprezą u burmistrza. A dzień później musi zmierzyć się z lokalną zagadką kryminalną.

Turcja to kraj pełen absurdów i paradoksów społecznych. Chociaż wielu dostrzeże analogie do rodzimych krajów. Małomiasteczkowe układy, załatwianie spraw służbowych na prywatnych imprezach, lekceważenie obywateli o gorszych statusie społecznym, kolesiostwo, karierowiczostwo, łapówkarstwo, zamiatanie nieprzyjemnych spraw pod dywan. Protagonistą jest celowo zbyt młody prokurator – naiwny, ambitny, spoza układu. Od razu wie, że zaproszenie od burmistrza to zagrożenie, nie chce wchodzić w miejscowe układy. Ale budowane przez pokolenia lokalne struktury często są nie do skruszenia. Nad śledztwem prokuratorskim rozpościera się również sprawa polityczna u progu wyborów i społeczna związana z niedoborem wody. A także lokalne polowanie na dziki ze strzelaniem z broni palnej w centrum mieściny. Za wszystkie sznurki pociąga bowiem małomiasteczkowy układ trzymający władzę któremu wszystko wolno, stoi ponad prawem, bo nad tym prawem rzekomo ma czuwać. Taki układ gdański, czy warszawski - sprowadzając temat do polskiego podwórka.


Absurdu zastanej rzeczywistości dodają dziwne zjawiska geologiczne: pojawiające się, ni stąd, ni zowąd, ogromne dziury w ziemi zagrażające egzystencji. Czy ma to być protest sił natury przeciwko skostniałym strukturach, czy tylko jeszcze jedna konsekwencja zbyt gorącego klimatu?


W Turcji film wzbudził kontrowersje, nawet z nakazem zwrotu dotacji, ale bardziej ze względu na zauważenie produkcji w środowisku LGTB. Akurat ten wątek jest tutaj zminimalizowany, jeżeli za coś władze Turcji miałyby się obrażać to raczej za obraz funkcjonowania tego państwa, co prawda lokalnie, ale jakże trafnie ukazujący patologie władzy Erdoğan.


To duszny, kameralny film, oparty na długich, drobiazgowo zaplanowanych scenach, dialogach i powolnej akcji. Dodatkowo trudny w odbiorze ze względu na tureckie nazwiska. Czytelny podział na cztery rozdziały i ciekawa intryga przykuwa jednak uwagę. Do obejrzenia jedynie w kinach studyjnych – równie dusznych jak tytuł i klimat filmu.


Zalety:

+ duszny klimat

+ obserwacje społeczne

+ uniwersalizm mechanizmów władzy

+ ideały kontra skostniały system

+ drobiazgowa konstrukcja scen

+ napięcie w dialogach

+ czytelny podział na rozdziały

+ wizualizacja ujęć

+ motyw dziur w ziemi


Wady:

- przeciągane sceny

- mało czytelne tureckie nazwiska

- przesadnie „dziewiczy” młody prokurator

- niełatwe w odbiorze

- „łatka” produkcji LGTB

- przydługawe


tytuł oryginalny: Kurak Günler

produkcja: Turcja, Francja, Holandia, Niemcy, Grecja, Chorwacja

rok: 2022

gatunek: dramat kryminalno-społeczny

data premiery: 9 czerwca 2023

dystrybucja: Aurora Films

wyróżnienia: Europejska Nagroda Filmowa (montaż), Nagroda LUX, MFF Saloniki (nagroda publiczności)


  • reżyseria, scenariusz: Emin Alper

  • montaż: Özcan Vardar, Eytan Ipeker

  • obsada: Selahattin Paşalı, Ekin Koç, Erol Babaoğlu, Erdem Şenocak, Selin Yeninci, Sinan Demirer, Nizam Namidar, Ali Seçkiner Alıcı, Eylül Ersöz

Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page