"Będzie lepiej” – trudny rok (ocena: 6/10 – za długi)

Francuska komedia, która nie podbije serc publiczności, i może w tym jej wartość.

Mężczyźni pogrążeni w spirali długów spotykają grupę aktywistów klimatycznych.

Pierwszą sekwencją są archiwalne noworoczne wypowiedzi prezydentów Francji, z powtarzającą się frazą: jaki to był trudny rok i okres. Kolejną sekwencja jest awantura podczas wyprzedaży sprzętu elektronicznego, gdy ogarnięci amokiem konsumenci wyrywają sobie telewizory. Bohaterami filmu są osoby, które wpadły w spiralę długów poprzez z jednej strony konsumpcjonizm, a z drugiej brak stałych dochodów. Sceptycznie podchodzą do ideałów grupy aktywistów klimatycznych, jednak nie mogą pogardzić faktem że zostali w niej zaakceptowania. Czynnie udzielają się w licznych akcjach, typu polewanie czerwoną farbą schodów, zakłócanie konferencji, a nawet blokowanie wejścia do banku.

Każdy temat z osobna, czyli problem zadłużenia jednostki oraz ślepej furii aktywistycznej, jest dogłębnie przedstawiony. Razi jednak ich połączenie w jednym filmie sprawiające wrażenie chaosu narracyjnego. Jakby każdy z dwójki reżyserów/scenarzystów robił film nie wiedząc o tym ze równolegle powstaje diametralnie inny. Także wiele pojedynczych scen przekracza granice rozsądku (np. zmiana wyroków korektorem – to by się mogło przydać panującemu w 2024 roku polskiemu Ministrowi Sprawiedliwości), a warstwa komediowa nie wydaje się dominująca. W efekcie brakuje w pewnym momencie pomysłu. W dodatku film trwa zbyt długo.

Zachętą do wizyta ma być odniesienia do francuskiego filmu „Nietykalni”, który był hitem. Jednak tym razem powtórzenie sukcesu komercyjnego jest niemożliwe, ze względu na fakt iż dwójka protagonistów jest antypatyczna. W żaden sposób ich problemy nie znajdą zrozumienia szerszej widowni, co najwyżej takich którzy mają podobne problemy z codzienną płynnością finansowa. Jednak dzięki temu film nie jest tak cukierkowy i przekazuje konkretny przekaz dla współczesnego widza. A końcowa sekwencja z walcem w trakcie wyludnienia pandemicznego, pozostawia dobre wrażenie. Ale lepiej nie będzie – co najwyżej trudniej.

Zalety:

+ wyrazistość bohaterów

+ problem spirali długów

+ ciekawe podejście do konsumpcjonizmu i protestów klimatycznych

+ wypowiedzi prezydentów o trudnym okresie

Wady:

- chaos narracyjny

- dualizm tematyczny

- brak pomysłu na rozwinięcie

- absurdalne rozwiązania scenariuszowe

- niesympatyczni bohaterowie

- przedłużone

tytuł oryginalny: Une année difficile

produkcja: Francja

rok: 2023

gatunek: komediodramat zadłużeniowo-klimatyczny

dystrybucja: Gutek Film

premiera: 19 stycznia 2024

reżyseria, scenariusz: Olivier Nakache, Eric Toledano
obsada: Pio Marmaï, Jonathan Cohen, Noémie Merlant, Mathieu Amalric, Grégoire Leprince-Ringuet