top of page

"Nasze jutro" - jest nadzieja dla świata



Nasze jutro” to dokumentalne kino ekologiczne. Zaczyna się od kategorycznego stwierdzenia, że jak tak dalej pójdzie to ludzkość „szlag trafi”, i można się spodziewać kolejnej agitki jak to źle że jeździmy samochodami, jemy niezdrową żywność, konsumujemy i tak dalej.


Ale o dziwo ten film stanowi miłą niespodziankę. Bo podchodzi do problemu zupełnie inaczej. Przede wszystkim odkłamuje wszystkie powszechnie uważane za słuszne „prawdy” umiejętnie dobierając argumenty, a po drugie pokazuje przykłady udanych działań zmierzających do zmiany stanu rzeczy. Film podzielono na pięć rozdziałów dotyczących kolejno: rolnictwa, energii, ekonomii, demokracji i edukacji.


Rolnictwo.

W tym rozdziale przedstawiono korzyści z tytułu produkcji żywności przez indywidualnych przedsiębiorców. Okazuje się że mitem jest opinia, że większość produkowana jest przez duże przedsiębiorstwa. Według filmu 70% żywności produkowanych jest przez ekologicznych, małych rolników. Korporacje produkujące maszyny rolnicze i inne komponenty sztucznie promują wielkich producentów korzystający z różnych szkodliwych środków i opartych na produkcji maszynowej i masowej. A tym czasem wcale tak nie musi być.


Energia.

Tutaj oczywiście mamy sporo o odnawialnych źródłach energii. Następnie jest wyróżniony problem segregacji śmieci. A na końcu nawożenia ziemi odpadkami naturalnymi (kompostem). Wszystko jest oparte na pozytywnych przykładach ze świata. Żadnego biadolenia jak to jesteśmy źli, że nie dbamy o nasze środowisko.


Ekonomia.

Na początek mamy przykład firmy, która dba o efektywność i ekologię, nie wypłaca dywidend, a różnica płac wynosi 1:4 a nie 1:100. Potem jest wątek lokalnych walut, jako sposobu na wszelkie ryzyka płynące z faktu istnienia wirtualnych pieniędzy z kredytów.


Demokracja.

Zdecydowanie najciekawszy rozdział. Oparty jest na problemach Islandii, gdzie społeczeństwo zorientowało się że było oszukiwane przez elity i zagraniczne korporacje. Wzięło sprawy w swoje ręce i walczą o obywatelską wersję konstytucji. Rewelacyjny jest pomysł żeby wybory partyjne do parlamentu uzupełnić losowaniem wśród obywateli. Na pozór wydaje się to idiotycznym pomysłem, każdy pomyśli „a wylosują jakiegoś idiotę”. Ale okazuje się że tacy ludzie czują wielką odpowiedzialność i często sprawdzają się lepiej od partyjniackich posłów. W tej części pokazany jest również udany eksperyment w Indiach gdzie do procesu zarządzania włączono całą społeczność.


Edukacja

Tutaj nacisk jest położony na udany przykład Skandynawii, oparty na zaufaniu. Rząd wierzy władzom lokalnym, one wierzą dyrektorowi, a ten nauczycielom. Pokazane jest jak dobrze wpływa na dzieci wspólne spożywanie posiłków z nauczycielami, co wcale nie zmniejsza ich autorytetu/


Fakt, że dokument to typowe „gadające głowy”, ale treści płynące z ekranu są tak ciekawe i mądrze podane stawiając akurat ten film poza innymi wpadającymi w banał i nudę.

Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page