

„Gaucho Gaucho”: rodeo w prowincji Salta (ocena: 4/10 - za Argentynę)
Potencjał jako materiał etnograficzny czy tło do rozważań o kulturze peryferyjnej, ale jako film dla szerszej widowni pozostawia niedosyt.


„Pewnego razy w Paryżu”: przed wieżą Eiffla (ocena: 4/10 - za Adèle)
chaotyczna, nie angażująca, monotonna historia, wyraźne braki budżetowe, słaba charakteryzacja, kostiumy, scenografia


„Girls Will Be Girls”: Przewodnicząca Klasy (ocena: 4/10 - za popęd)
monotonny i banalnie prosty film o tym że dziewczynki zaczynają interesować się seksem, i chłopakami, nawet w Indiach


„Próba łuku”: zaginięcie Krzysztofa (ocena: 6/10 - za Thassos)
angażujące tylko do pewnego momentu, dokumentalizowana historia zaginięcia filmowca podczas wakacji z żoną w Grecji


„Arcydzieło czyli dekalog producenta filmowego”: Mariusz Pujszo (ocena: 4/10 - za roznegliżowanie)
zamiast podjęcia wysiłku satyry na przemysł filmowy roznegliżowane aktorki i chaos narracyjny, hitu nie będzie


„Inu-Oh”: anime musical (ocena: 5/10 - za Yuasa)
anime sięgające do historii, tradycji i kultury


„Jak zostałam perliczką”: wujek pedofil (ocena: 5/10 - za Zambię)
kino w stylu afrykańskim


„Sanatorium pod klepsydrą według braci Quay”: śmierć ojca (ocena: 5/10 - za Schulza)
Mało zrozumiała impresja filmowa.


„Niesamowite przygody skarpetek”: wyjdzie w praniu (ocena: 8/10 - za dobranocki)
sentymentalna podróż do bajek z lat 80.













