

„Jesteś wszechświatem”: kosmiczny Robinson Crusoe (ocena: 7/10 – za samotność)
Ukraińska odyseja kosmiczna. Czerpie inspiracje z klasyków gatunku, ale ma swój styl i urok. Kameralny klimat.


„Obcy Ziemia”: AI jaj AI (ocena: 2/10 – za Wendy)
serial tak drętwy, że praktycznie nieoglądalny, nie wyróżnia się żaden odcinek, zirytuje każdego wyznawcę kultowego filmu


„Elio”: kosmiczna przygoda (ocena: 6/10 – za Lunę)
atrakcyjna wizualnie i solidna scenariuszowo animacja, wiele ciekawych pomysłów, jest poprawna edukacyjnie poprzez ukazanie przemiany głównego bohatera


„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: poród w kosmosie (ocena: 6/10 – za surferkę)
Wydaje się, że tak charyzmatyczni bohaterowie wciąż zasługują na lepszy film pełnometrażowy. Ale ogólnie ogląda się z przyjemnością.


„Lilo & Stich”: Alf to to nie jest (ocena: 4/10 - za powielanie)
Skoro Disney tak chętnie wraca do przeszłości – może czas na pełnometrażowy film kinowy oparty na genialnym w tym segmencie serialu „Alf”???


„Superman”: dylematy Clarka Kenta (ocena: 7/10 - za kryptonpsa)
Skondensowana fabuła, skupiona na osobistych dylematach Clarka Kenta, współgra z techniczną precyzją i subtelnie dawkowanym humorem


„UFO”: szwedzki Emilcin (ocena: 5/10 - za foliarzy)
nieudana kooperacja kina familijne z SF


„Kosmiczna wiadomość”: dzieci na orbicie (ocena: 6/10 - za grawitację)
ambitne kino familijne wkraczające nawet do szufladki z psychologicznym science-fiction


„Freddy. Pudel nie z tej ziemi”: wilk na 200% (ocena: 4/10 za duszka)
australijska animacja


"Venom 3: Ostatni Taniec”: na koniu do Las Vegas (ocena: 6/10 za Hardy’ego)
Kosmita w mojej głowie: po raz trzeci i ostatni (?)












