

„Jippie No More!”: zespół Downa (ocena: 4/10 — za wesele)
Nie każdy down może być sympatycznym bohaterem filmowym


"Wyspa dnia wczorajszego": Dzień Świstaka (ocena 8/10 za nienawiść)
Warto mieć kogoś, kogo się tak bardzo nienawidzi, żeby mu zrobić niewyobrażalne świństwo…


"Nino": nagroda 41 WFF (ocena 5/10 za diagnozę)
Trzy weekendowe dni z życia młodego człowieka: od dramatycznej diagnozy do rozpoczęcia terapii.


„Zwierzę”: bo byku (ocena: 5/10 – za torreadorkę)
ambitnie próbuje połączyć realizm społeczny z metaforycznym kinem kobiecego doświadczenia, ale nie zawsze znajduje właściwą równowagę


„Jesteś wszechświatem”: kosmiczny Robinson Crusoe (ocena: 7/10 – za samotność)
Ukraińska odyseja kosmiczna. Czerpie inspiracje z klasyków gatunku, ale ma swój styl i urok. Kameralny klimat.


„Nasze królestwo”: córka mafii (ocena: 5/10 – za Korsykę)
miał szansę połączyć rodzinny dramat i kino mafijne w nowej odsłonie, ale ugrzązł w nadmiernym minimalizmie


„Basia. Mam swój świat”: wakacje, słodycze, dentysta i futbol (ocena: 7/10 – za dobranocki)
propozycja dla najmłodszych, ale i rodzice odnajdą w niej odbicie własnych doświadczeń


„Sorry, Baby”: rok pod znakiem… (ocena: 4/10 – za gwałt)
Kameralny dramat kobiecy, historia opowiedziana jest w sposób niedopowiedziany, momentami nużący i mało angażujący


„Gaucho Gaucho”: rodeo w prowincji Salta (ocena: 4/10 - za Argentynę)
Potencjał jako materiał etnograficzny czy tło do rozważań o kulturze peryferyjnej, ale jako film dla szerszej widowni pozostawia niedosyt.


„Niki”: de Saint Phalle (ocena: 4/10 za wariatkę)
artystka - wariatka










