

„Kontinental ‘25": bezdomny sportowiec (ocena: 5/10 — za dinozaury)
mocno stępione ostrze rumuńskiego kina społecznego – chyba najsłabszy film w karierze Radu Jude, najlepszego współczesnego przedstawiciela tego nurtu


„Ministranci”: Armia Niebiańskich Kominiarek (ocena: 7/10 — za debiutantów)
Unika antyklerykalizmu i komediowości na rzecz smutnej wiwisekcji ludzkich zachowań. Świetne debiuty aktorskie.


„Wielkie ostrzeżenie”: czas apokalipsy (ocena: 6/10 — za wizje)
ma na celu ukazać kondycję współczesnego świata i przestrzec przed podążaniem drogą grzechu, braku pokory i konsumpcjonizmu


„Triumf Serca”: Maksymilian Kolbe numer 16670 (ocena: 7/10 – za głodówkę)
Obraz drastyczny, realistyczny, a przez to poruszający. Film bolesny, ale potrzebny. Kino głęboko poruszające, pokazujące, że śmierć nie zawsze oznacza przegraną, a ofiara jednego człowieka może ocalić wiarę w człowieczeństwo całego świata.


„Rytuał”: egzorcyzm 1928 (ocena: 6/10 - za Pacino)
oparte na faktach, pomimo wyeksploatowania tematu wciągająca, z interesującą rolą Al Pacino, przesadzony montaż


„Nawiedzony dwór”: strasznie śmiesznie (ocena: 6/10 - za Disneyland)
nie taki słaby jak go malują


„Carlo Acutis. Plan na życie”: influencer Pana Boga (ocena: 6/10 - za świętość)
typowo religijny dokument, ale może trafić do młodzieży


„Mizerykordia”: śmierć piekarza (ocena: 5/10 - za monotonię)
przeciągnięte, monotonne, mało angażujące, surowe, z wyraźną fobią homoseksualną, jedynie tytuł intrygujący


„21.37”: Cud nad Wisłą (ocena: 9/10 za Wojtyłę)
pojednanie kibiców













