„Prorok”: Kardynał Wyszyński (ocena: 7/10 – za Gomułkę)
Stosunki Kościoła z komunistyczną władzą w okresie władzy Władysława Gomułki.
Komuniści decydują się na zwolnienie internowanego Kardynała Polski. Powodem jest trudna sytuacja społeczna i chęć wpływu hierarchów na udział w wyborach. Rozpoczyna się trudny okres negocjacji Kardynała z komunistyczną wierchuszką.
Główny nacisk w filmie położony jest na naświetlenie rozmów o swobodę działania Kościoła w komunistycznej Polsce. Prymas jako osoba wierna zasadom Kościoła, ale zdolna do kompromisu (jak słusznie przypomniano że nawet nazywano go Czerwonym Kardynałem), wytrwale prowadził negocjacje z decydentami. Ukazano w tym gronie samego Gomułkę, premiera Cyrankiewicza oraz mniej znanego doradcę Pierwszego Sekretarza – Zenona Kliszko. Ta trójka jest znakomicie przedstawiona, wręcz uosabia cechy systemu socjalizmu w Polsce. Na tym tle sam Wyszyński jest postacią drugoplanową, ale również wyrazistą. Skupiono się jednak na okresie władania Gomułki i najważniejszych wydarzeniach z tego okresu, czyli uroczystościach Tysiąclecia Państwa Polskiego - słynny list do biskupów niemieckich, aresztowania Obrazu Jasnogórskiego – procesje z pustymi ramami, wreszcie wydarzeń 1970 – krwawej pacyfikacji strajków na Wybrzeżu. To bardziej lekcja historii, niż film stricte religijny. Chociaż postać Kardynała wręcz uosabia chrześcijańską postawę.
O ile główny temat udało się ukazać bardzo dobrze, o tyle wątki drugoplanowe są fatalne. Dodatkowo zupełnie niepotrzebne, niewiarygodne i absurdalnie wpisane w codzienność głównego bohatera. Chciano ukazać jak ludzkim człowiekiem był Stefan Wyszyński, a niestety wyszło karykaturalnie.
Wrażenie za to robią dwie sceny ukazujące Karola Wojtyłę – ten wątek zasługiwał zdecydowanie na więcej, chociaż rola przyszłego Papieża w kontaktach z władzą była ważniejsza po odejściu Gomułki. Udało się jednak w sposób stonowany ukazać rolę Kościoła zarówno w trudnym okresie komuny, jak i całej historii Polski. Co było jednym ze szczytnych, ale trudnych we współczesnym świecie filmowym, celów tej produkcji.
Zaangażowano do projektu mniej znanych aktorów. Można dlatego ci najlepsi: Ferency i Sapryk tak się wyróżniają. Wydaje się, że Sławomir Grzymkowski jest trochę zbyt wycofany. Najgorzej, wręcz sztucznie wypadają odtwórcy wątków drugoplanowych, jeszcze bardziej je pogrążając.
Pod względem technicznym to niestety słaby, wyraźnie niskobudżetowy film. Większość scen toczy się w zamkniętych pomieszczeniach. Silenie się na bardziej wymagające technicznie lokacje (np. defilada, albo obchody na Jasnej Górze) weryfikują możliwości techniczne ekipy. Tym bardziej żałośnie brzmi żebranie o pieniądze przed samym filmem. Jak ktoś chce sponsoringu to najpierw mógłby wykazać iż potrafi je wykorzystać – nawet za małe pieniądze można zrobić dobry film o czym świadczą sceny narad i spotkań u Gomułki.
Film niestety został potraktowany jako religijny, z nieprzychylnymi opiniami oraz bardzo słabą promocją i dystrybucją. Jak widać widzowie na pojedynczych seansach w małych salkach dopisują lepiej niż na filmach wyświetlanych masowo w większych salach. Ludzie jak widać lepiej wiedzą, co chcą oglądać od całego zlewicowanego środowiska. Stąd rosnąca popularność kina religijnego i kariera Michała Kondrata – reżysera „Proroka”. I przy wszystkich swoich wadach to film warty polecenia dla młodzieży, a i do obejrzenia dla ludzi którym przyszło w tamtych czasach żyć i bronić swojej wiary. A sam Kardynał Wyszyński raczej doczeka lepszej i pełniejszej biografii filmowej.
Zalety:
+ rozmowy na linii Kościół-komuniści
+ trafne ukazanie decydentów władzy Gomułki
+ wyrazista postać Kardynała
+ wiarygodna warstwa historyczna
+ znaczenie Kościoła w historii Polski
+ aktorstwo
Wady:
- wątki drugoplanowe
- widoczny niski budżet
- żebranie o pieniądze
- kiepska promocja i dystrybucja
- zbyt ubogie jak na biografię Kardynała Wyszyńskiego
Zwiastun:
produkcja: Polska
rok: 2022
dystrybucja: Telewizja Polska
premiera: 11 listopada 2022
gatunek: historyczny
· reżyseria: Michał Kondrat
· scenariusz: Katarzyna Bogucka, Karolina Słyk
· obsada: Sławomir Grzymkowski, Tomasz Sapryk, Adam Ferency, Marcin Troński, Katarzyna Zawadzka, Michał Meyer
Comentários