top of page

„Trzy tysiące lat tęsknoty”: dżin (ocena: 5/10)


Trzy życzenia co do filmu: scenariusz, dialogi, aktorstwo.

Bohaterka jest narratolożką (WTF?) – zna więc wiele historii i opowiadań. Gdy w jej łazience z buteleczki wyskakuje wielki dżin woli od standardowych życzeń (pieniądze, sława, uroda, młodość) posłuchać jego kilku-tysiącletniej historii.

Zbyt wielkie oczekiwania można było mieć odnośnie tej produkcji. Zachęcający zwiastun, reżyser znany z „Mad Maxa” i zacna obsada (Swinton i Elba). Naturalne jest wiec rozczarowanie. To co prawda kameralny, klimatyczny i plastyczny film, ale monotonny, z dużymi problemami adaptacyjnymi. Większość fabuły rozgrywa się w retrospekcjach, a dawne losy dżinna są w kontekście współczesnej sytuacji bohaterów mało intrygujące. Postacie kobiety, która słucha historii i zmęczonego lata uwięzienia mężczyzny, zostają zepchnięta na plan dalszy. Zresztą ich relacja nie kończy się specjalnie ciekawie, o czym przekonają się ci widzowie którzy nie usną na wcześniejszym etapie. Niewiele przez to do pokazania ma i Tilda Swinton i Idris Elba – jeżeli ktoś sobie ostrzył zęby na aktorski pojedynek dostanie ledwie kilkuscenową potyczkę słowną, z mądrościami mającymi stanowić dodatkowy atut. Można pokusić się o różne interpretacje, ale monotonne retrospekcje nie zachęcają do dłuższej analizy sytuacji życiowych bohaterów.


Punkt wyjścia jest ciekawy. Zderzenie baśniowego stwora z naukowym umysłem kobiety pragmatycznej i życiowo doświadczonej. Trudno jednak uwierzyć w rozwój fabuły. Czy naprawdę można się powstrzymać od próby odmiany swojego życia, a zamiast tego słuchać mało interesujących historii z przeszłości. Bohaterka jako fachowiec w tym zakresie po 15 minutach powinna się zorientować, że jej interlokutor nic oryginalnego do opowiedzenia nie ma. Mimo to brnie w dialog, banalny a może pretensjonalny.


Nie łatwo jest przyporządkować gatunkowo ten film. Czy to fantasy, czy baśń, a może po prostu dramat tudzież romans (iskierka pomiędzy parą bohaterów ledwie się jednak tli). Nie wynika to jednak z umiejętności łączenia gatunków, ale bardziej problemów adaptacyjnych. Książkowo ta zapewne ciekawsza pozycja. W wersji filmowej, pomimo wielu ciekawych elementów realizacyjnych, należy ją uznać za porażkę.


Zalety:

+ ciekawy punkt wyjścia

+ plastyczne

+ scenografia, charakteryzacja, kostiumy

+ kameralne

+ zachęcający zwiastun

+ intrygująca obsada


Wady:

- monotonny scenariusz

- problemy adaptacyjne

- dominacja retrospekcji

- banalne dialogi

- przegadane

- jednostajne aktorstwo

- bez suspensów i puenty


Zwiastun:


tytuł oryginalny: Three Thousand Years of Longing

produkcja: Stany Zjednoczone, Australia

rok: 2022

premiera: 9 września 2022

dystrybucja: Monolith Films

gatunek: fantasy


· reżyseria: George Miller

· scenariusz: George Miller, Augusta Gore

· zdjęcia: John Seale

· obsada: Tilda Swinton, Idris Elba, Alyla Browne, Berk Ozturk, Peter Bertoni

Ostatnie posty
Search By Tags
Follow Us
  • Twitter Social Icon
bottom of page