Color Out of Space – Nicolas Cage i meteoryt (ocena 7/10)
Adaptacja trudno adaptowalnego pisarza science-fiction sprzed 100 lat.
Na farmę amerykańskich rolników spada tajemniczy meteoryt. Wkrótce rozprzestrzeniają się choroby, a i ludzie zaczynają zachowywać się nienormalnie.
To już piąta adaptacja opowiadania fantastycznonaukowego H.P. Lovecrafta z 1927 roku. Jak widać niespecjalnie się zestarzało, bo sama fabuła to wciąż materiał na współczesne kino SF. Jakim trzeba być wizjonerem żeby pisać takie powieści.
Film zachwyca przede wszystkim wizualnie. Koniecznie do obejrzenia na dużym ekranie. Rodzynkiem jest stonowana rola Nicolasa Cage. Trzeba jednak przyznać, że także pozostali bohaterowie zostali dobrze scharakteryzowania, a są oni ekscentrycznymi egzemplarzami amerykańskiego społeczeństwa. Film w dużej mierze odbiega od wersji książkowej, zawiera elementy uwspółcześniające, ma charakter urealniający, wręcz narkotyczny. Odbywa się to kosztem fabuły, zbyt chaotycznej, często wręcz wpadającej w absurd, co nie do końca chyba było zamierzone.
Film niestety nie ma daty polskiej premiery. Ale na SPLAT! FILM FEST był chyba najbardziej obleganą pozycją.
Zalety:
+ plastyczność
+ wyraziści bohaterowie
+ stonowany Nicolas Cage
+ odwaga adaptacyjna
+ odrealnienie i uwspółcześnienie historii
Wady:
- chaotyczna fabuła
- kiepskie efekty specjalne
- elementy pastiszu
Zwiastun:
produkcja: USA, Portugalia, Malezja
rok: 2019
gatunek: science-fiction
festiwale: SPLAT! FILM FEST, Toronto International Film Festival
reżyseria: Richard Stanley
scenariusz: Richard Stanley na podstawie H.P. Lovecrafta
zdjęcia: Steve Annis
montaż: Brett W. Bachman
muzyka: Colin Stetson
obsada: Nicolas Cage, Joely Richardson, Julian Hilliard, Brendan Meyer, Madeleine Arthur