

„Gekijōban Kimetsu no Yaiba: Mugenjō Hen”: zabójcy demonów (ocena: 6/10 – za Muzana)
Choć nie brakuje fabularnych zawirowań i przesadnie długich retrospekcji, całość broni się rozmachem i emocjonalną intensywnością. 


„Szkoła magicznych zwierząt 3”: kot z Paryża (ocena: 6/10 – za snobów)
udana kontynuacja niemieckiej podróbki Harry Pottera, kładzie nacisk na postacie drugoplanowe, które doświadczają już bardziej dojrzałych problemów. Do tego dobrze dobrane zwierzęta.


„Obecność 4: Ostatnie namaszczenie”: Warrenowie na emeryturze (ocena: 6/10 – za lustro)
produkcja, która bardziej wciąga atmosferą niż szokuje i właśnie dlatego pozostaje w pamięci


„Twin Peaks: Brakujące elementy”: Laura Palmer (ocena: 4/10 – za dodatki)
propozycja tylko dla wielkich fanów tego specyficznego serialowego uniwersum, którzy chyba nigdy nie mają dość i nawet odrzucone sceny ich zadowolą


„Fantastyczna 4: Pierwsze kroki”: poród w kosmosie (ocena: 6/10 – za surferkę)
Wydaje się, że tak charyzmatyczni bohaterowie wciąż zasługują na lepszy film pełnometrażowy. Ale ogólnie ogląda się z przyjemnością.


„Ballerina. W Uniwersum Johna Wicka”: Ruska Roma (ocena: 5/10 - za Ewę)
Największym problemem jest właśnie protagonistka. Mało wyrazista, nie budzi zaangażowania, a jej kobiecość została ukazana bez wyrazu. 


„Kaiju No. 8: Mission Recon”: najdłuższa scena po napisach (ocena: 3/10 za serię)
najdłuższa scena po napisach, po nudnym filmie


„Minecraft: Film”: powierzchnia gry komputerowej (ocen: Woda 6/10, Ogień 4/10 za 69)
wielki sukces frekwencyjny


„Overlord: The Sacred Kingdom”: anime ani be ani kukuryku (ocena 4/10 za Mononga)
anime ani be ani kukuryku












