„Miłość, ślub i inne nieszczęścia” – spadochroniarka (ocena 4/10)

„Miłość, ślub i nieśmieszne scenariusze” powinien brzmieć tytuł tej nieudanej mozaikowej komedii romantycznej.

Zmuszony do skoku spadochronowego mężczyzna zrywa ze swoją kobietą. Która nieszczęśliwym lądowaniem niweczy uroczystość ślubną.

Scenariusz mozaikowy. Główne wątki odnoszą się do postaci organizujących przejęcia ślubne. Perfekcjonista nawiązuje związek z niewidomą. Para biorąca udział w telewizyjnym show zostaje przykuta łańcuchem. Czarnoskóry kierowca autobusu poszukują dziewczynki z wytatuowanym pantofelkiem. Sprawdzona koncepcja, z miłością, ślubami i niefortunnymi wpadkami w tle. Niestety bez pomysłu, ze słabym tempem, papierowymi bohaterami. Zupełnie nieangażujące. Nawet konwencja muzyczna i znana obsada niewiele wnosi. Film na wieczór dla najbardziej zdesperowanych zakochanych.

Plusy:

+ muzyka

+ konwencja (śluby, scenariusz mozaikowy)

+ zacna obsada

Minusy:

- kiepski scenariusz

- nieangażujące

- infantylne dialogi

- brak poczucia humoru

- kiepska (jak na obsadę) gra aktorska