"Dalajlama. Przez mądrość do szczęścia": Tenzin Gjaco (ocena 6/10 za medytację)

Odważny eksperyment filmowo-religijny.

XIV Dalajlama prezentuje swoje życie, filozofie, życiowe wskazówki, nauki oraz niezłomną determinację w dążeniu do pokoju i zrozumienia na świecie.

Atutem filmu jest jego głęboko refleksyjny charakter. Widzowie mają okazję zobaczyć, jak Dalajlama, pomimo licznych trudności, zawsze stara się odnaleźć sens oraz harmonię w życiu. Jego mądrość, pełna empatii i zrozumienia dla innych, inspiruje do poszukiwania własnych ścieżek do szczęścia. Sceny z jego naukami są nie tylko pouczające, ale także poruszające, skłaniając do myślenia o wartościach, które są dla nas ważne.

Kolejnym plusem jest piękna oprawa wizualna. Malownicze krajobrazy Tybetu, w połączeniu z intymnymi ujęciami postaci Dalajlamy, tworzą niezwykle atmosferyczny klimat. Muzyka, która towarzyszy filmowi, doskonale oddaje emocje i wprowadza widza w stan refleksji.

Zarówno fani duchowości, jak i ci, którzy po prostu szukają inspiracji w codziennym życiu, znajdą w "Dalajlama. Przez mądrość do szczęścia" coś dla siebie. Film nie tylko bawi, ale przede wszystkim uczy i skłania do głębszych przemyśleń na temat miłości, współczucia i poszukiwania wewnętrznego spokoju. To dzieło, które zostaje w sercu na długo po zakończeniu seansu, przypominając o sile mądrości i prostoty, które mogą prowadzić do prawdziwego szczęścia.

Filmowo jednak pozostaje eksperymentem. Forma monotonnego słowotoku może równie dobrze nużyć i nie służyć przyswajaniu filozoficznego przekazu.