„Belfast”: zamieszki (ocena 6/10)
Wojna zaczyna się od sporu w jednej dzielnicy.
Pod koniec lat 60-tych w Belfaście wybuchają zamieszki na tle religijnym. Młody chłopak jest świadkiem narastającej agresji i utrudnienia codziennego funkcjonowania.
Ukazany w kolorze współczesny Belfast zamienia się w czarno-białą rzeczywistość końca lat 60-tych. Jakże niewiele brakuje aby zwrócić nienawiść do najbliższego sąsiada. Fabuła odnosi się do genezy konfliktów zbrojnych, a premiera filmu w Polsce powoduje dodatkowe skojarzenia. Co prawda fabułą jest wątła, sama narracja monotonna, jednak podtrzymywany klimat wywołuje piorunujące wrażenie. To film do przemyślenia i chłonięcia w spokoju. Dodatkowo wyraźnie podkreślana jest magia kina, to w czasie seansów kinowych bohaterowie się jednoczą odnajdując koloryt swojej egzystencji. Bardziej zaznajomieni widzowie odnajdą aluzje do osobistych doświadczeń brytyjskiego reżysera, a nawet do jego ostatnich adaptacji kryminałów.
Plusy:
+ spostrzeżenia społeczne
+ klimat
+ muzyka
+ umiejętne operowanie kolorami
+ nawiązania do magii kina
+ osobisty przekaz brytyjskiego reżysera
Minusy:
- wątła fabuła
- dla bardziej ambitnego odbiorcy
- mało angażujące dla niezaznajomionego widza
Zwiastun:
produkcja: Wielka Brytania
rok: 2021
premiera: 25 lutego 2022
gatunek: dramat
· reżyseria, scenariusz: Kenneth Branagh
· obsada: Caitriona Balfe, Jamie Dornan, Ciarán Hinds, Judi Dench, Lara McDonnell
Comments