„Nadzieja” – przerzut (ocena 8/10)
Film o chorobie, ale takiej na etapie cierpienia psychicznego i konieczności podejmowania trudnych decyzji.
Anja tuż przed Świętami Bożego Narodzenia dowiaduje się o przerzucie nowotworu do mózgu z dużym obrzękiem. Szanse na wyleczenie są nikłe. Skłania to do przemyśleń, ale również uregulowania spraw ze swoim wieloletnim partnerem Tomasem.
Akcja toczy się na przestrzeni kilku dni. Takie skondensowanie na trudnym okresie dla partnerów potęguje wydźwięk emocjonalny. To obraz przygotowania na: chorobę, cierpienie, a może na śmierć i samotność współmałżonka. Równocześnie okazja do uregulowania stosunków, ale także pretekst do wyrzutów i smutnych konstatacji.
Film jest niezwykle wiarygodny. Zawdzięcza to świetnie rozpisanych dialogom. Nie są one podstawą fabuły, przez długi czas klimat budowany jest bez nich, jednak każde zdanie wypowiedziane przez bohaterów ma swój autentyczny wymiar. Do tego dochodzi stonowane, ale chwytające za serce aktorstwo. To nie jest historia o ludziach nadzwyczajnych, ale sytuacja która może spotkać, albo spotkała każdego. I to świetnie udało się oddać.
Film nie trafił na razie do kin, ale po ich uruchomieniu powinien pojawić się na dużym ekranie. Jest co prawda trochę za długi, ale taki ma być. Powinien boleć, tak jak cierpienie psychiczne bohaterów.
Plusy:
tematyka
dialogi
kompozycja scenariusza
zakończenie
klimat
przekaz do widza
aktorstwo
Minusy:
smutny
monotonny
długi
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Håp
produkcja: Norwegia, Szwecja
rok: 2019
gatunek: dramat
festiwale: 26. Festiwal Wiosna Filmów
reżyseria i scenariusz: Maria Sødahl
obsada: Andrea BræinHovig, Gjertrud L. Jynge, Gjertrud L. Jynge