„Mistrz” – Tadeusz Pietrzykowski (ocena 7/10)

Połączenie kina „obozowego” z filmem sportowym.

Do obozu koncentracyjnego trafia „piórkowy” bokser z Warszawy. Gdy Niemcy orientują się w jego zdolnościach postanawiają wykorzystać go dla obozowych konfrontacji bokserskich.

Nacisk został położony na ukazanie koszmaru obozu koncentracyjnego. Udało się to dzięki drobiazgowej scenografii, kostiumom oraz eksponowaniu scen dramatycznych (wprowadzanie nowo przybyłych do krematoriów). Więcej uwag można mieć do realizacji scen bokserskich, ale ich przerysowanie nie przesłania autentyczności historii. Kuleje kreacja ról drugoplanowych, chociaż pomysł szybkiego uśmiercenia postaci odgrywanej przez znanego aktora robi wrażenie oddając krytyczne zagrożenie życia w obozie.

Atutem jest świetna kreacja Głowackiego, bardziej kojarzonego do tej pory z kinem komediowym. Dziwi więc chłodne przyjęcie krytyków, chociaż może zbyt niski budżet nie pozwolił w pełni wykorzystać potencjału dramatycznej historii Tadeusza Pietrzykowskiego.

Plusy:

+ wiarygodność

+ wyrazistość

+ scenografia

+ rola Głowackiego

Minusy:

- bez pogłębienia ról drugoplanowych

- przerysowane sceny bokserskie

- widoczny ograniczony budżet

- stonowane recenzje krytyków