„Happy End” – Rosja w Tajlandii (ocena 4/10)
Kino rosyjskie wychodzi również poza swój kraj, chociaż wciąż porusza problemy charakterystyczne dla Rosji.
Starszy mężczyzna z luką w pamięci budzi się na plaży w Tajlandii. Zaczyna budzić zainteresowanie i powoli przypominać sobie normalne życie.
Wielokrotnie kino wykorzystywało motyw ludzi po utracie świadomości, kreując wzruszające historie jak chociażby w rodzimym „Znachorze”. Ta rosyjska produkcja, o dość wyświechtanym tytule, nie wzbudzi podobnego zainteresowania. Przede wszystkim bohater jest wyjątkowo antypatyczny nawet jak zaczyna się urządzać w nowej rzeczywistości. Nieliczne przebłyski pamięci w postaci dobrze zmontowanych flashbacków nie zostały wykorzystane – film jest monotonny, słabo zagrany, z męczącymi dialogami. Ładne widoki przyrodnicze i skąpo odzianych dzierlatek to zdecydowanie za mało.
Plusy:
+ motyw utraty pamięci
+ dobrze zmontowane flashbacki
+ plażowe widoki
+ ładne kobiety
Minusy:
- chaos narracyjny
- irytujący bohater
- słabe aktorstwo
- sztywne dialogi
Zwiastun:
tytuł oryginalny: Senafon
produkcja: Rosja
rok: 2020
gatunek: komediodramat
festiwale: Sputnik
· reżyseria: Jewgienij Szeliakin
· scenariusz: Konstantin Czarmadow, Jewgenij Shelyakin
· zdjęcia: Ksienia Sereda
· muzyka: Aleksiej Ajgi
· montaż: Daniel Owruckij, Maria Sidelnikowa
· obsada: Michaił Gomiaszwili, Jewgienija Dmitriewa, Władimir Miszukow, Charaj Mueanprayun, Jewgienij Sangadżyjew, Roza Chajrułłina, Anastasia Somowa, Polina Puszkaruk, Alina Astrowskaja, Amporn Pankratok, Patrida Pjekeu
Comments