„Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Rabuś z pociągu”: zbrodnia (ocena: 4/10 – za retrospekcje)
Kolejny film z serii, której dystrybuowanie w kinach jest mocno wątpliwe.
W pociągu dochodzi do zuchwałej kradzieży sejfu. Ponieważ sprawa przerasta fajtłapowatą policję prywatne śledztwo podejmuje dwójka dzieciaków.
Odrobinę lepszy od poprzednich, głównie ze względu na motyw zbrodni w pociągu i ładnie wplecione retrospekcje, odcinek serii: infantylnej, słabej dialogowo i aktorsko. Trudno zrozumieć po co takie filmy dystrybuowane są na festiwalach dla dzieci, a nawet w regularnej dystrybucji. To z pewnością większa zagadka, niż ta rozwiązywana przez bohaterów kolejnych odcinków. Ze świecą szukać chociaż jednego dzieciaka, któremu ta seria się podoba.
Zalety:
+ motyw zbrodni w pociągu
Wady:
- infantylne
- głupiutki scenariusz
- marne dialogi
- fatalne aktorstwo
- niezrozumiałe rozpowszechnianie na festiwalach i w kinach
Zwiastun:
tytuł oryginalny: LasseMajas detektivbyrå - Tågrånarens hemlighet
produkcja: Szwecja
rok: 2020
dystrybucja: Stowarzyszenie Nowe Horyzonty
premiera: 21 maja 2021
gatunek: familijny
· reżyseria: Moa Gammel
· scenariusz: Henrik Engström, Mattias Grosin
· obsada: Nils Kendle, Polly Stjärne, Rani Pyne, Alexej Manvelov, Tomas Norström
Comentários